PD Co to polska spółka wchodząca w skład australijskiej grupy kapitałowej Prairie Mining Limited. Planuje budowę kopalni zatrudniającej 2000 pracowników i produkującej 6-7 mln ton węgla kamiennego rocznie. Jeszcze zanim zakład powstanie, firma chce wejść na warszawską i londyńską giełdę. - Chcemy, by Polacy mogli zainwestować w kopalnię, ale też liczą się względy promocyjne. Naszym zadaniem poza budową jest pokazanie, że Lubelskie to dobre miejsce do inwestycji, a nie ma lepszej reklamy, niż bycie obserwowanym przez analityków i inwestorów - dodaje Jakimowicz.
Budowa nowej kopalni na Lubelszczyźnie budzi kontrowersje w spółce LW Bogdanka. O rozpoczęciu starań o koncesję wydobywczą na obszar K-6-7 (w okolicy Cycowa) Bogdanka informowała już w 2010 roku. Jednak zgody nie dostała. Spółka PD Co rozpoczęła zabiegi o koncesję dwa lata później i od ubiegłego roku prowadzi tam badania złóż węgla. W grudniu 2014 r. Bogdanka złożyła skargę na decyzję ministra środowiska w sprawie odmowy udzielenia koncesji do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie.
PD Co planuje uzyskanie koncesji wydobywczej w 2016 r. Dopiero wtedy zacznie projektowanie i budowę kopalni wraz z infrastrukturą towarzyszącą. Powstaną szyby wydobywcze, chodniki podziemne, linia kolejowa i zakład przeróbki węgla. Jeśli plany uda się zrealizować, to wydobycie ruszy w 2021 roku. Szacowany koszt przedsięwzięcia to 2,5 mld zł.
Piotr Nowak
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
