– W Polsce, pływając tylko na poziomie krajowym, ciężko się utrzymać. Niestety takie są realia, że tylko zawodnicy ze znaczącymi sukcesami na arenie międzynarodowej mogą być spokojni o pieniądze – mówi trener AZS UMCS Lublin, Piotr Kasperek. – My to doskonale widzimy, kiedy w okresie studiów pływacy muszą po prostu zarobić na życie i zamiast na treningi zwyczajnie idą do pracy. Nie można mieć o to do nich pretensji – dodaje.
Przełomowym okresem w karierze pływaka staje się więc koniec startowania w kategorii młodzieżowca, a przejście do seniora. Jest to wiek 22 lat. – Najlepsi mogą liczyć na etaty w wojsku, czy kontrakty sponsorskie, które zapewnią utrzymanie. Reszta niestety nie. Brak finansowania zawodników w Polsce jest naszym ogromnym problemem. Stypendia to za mało – wyjaśnia Piotr Kasperek. – W innych krajach sytuacja jest zgoła inna. Co prawda też w proces angażuje się wojsko czy policja, w których zawodnicy służą i mogą w spokoju przygotowywać się do startów. Jeszcze gdzie indziej włącza się państwo, które wspiera sportowców. Jednak tam kwoty są znacznie wyższe niż u nas – uzupełnia.
Czy sytuacja się zmieni? – Pozostaje mieć taką nadzieję – kończy Piotr Kasperek.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?