Brama miejska? Nowe ustalenia archeologów w sprawie murów pod skrzyżowaniem Krakowskie Przemieście, Racławickie, Lipowa

Brama miejska znajdująca się w systemie wałów obronnych wybudowanych od strony zachodniej Lublina – taką hipotezę postawiły służby konserwatorskie po odkryciu pozostałości budowli pod skrzyżowaniem Krakowskiego Przedmieścia, Lipowej i Racławickich. Odkrycie przebadali archeolodzy. Właśnie przedstawili wyniki swoich prac.

- Nadal nie posiadamy danych, które potwierdziłyby, że odkryty obiekt to relikt głównej bramy wjazdowej do Lublina tzw. „na szańcach” – przyznaje Dariusz Kopciowski, wojewódzki konserwator zabytków. I tłumaczy: - Sytuację taką zawdzięczamy głównie zniszczeniom jakie dokonały się w okresie współczesnym, podczas realizacji wkopów pod różnego rodzaju podziemne liniowe instalacje. Wtedy destrukcji uległy wszystkie pozostałe fragmenty odkrytego budynku oraz stykające się z nim warstwy kulturowe.

Pozostałości budowali związanych z dawnymi wałami obronnymi Lublina odkopano podczas prac ziemnych towarzyszących przebudowie Al. Racławickich. Roboty drogowe zostały wstrzymane. Znalezisko zbadali naukowcy. Wyniki? - Potwierdzono, że odsłonięta korona muru to część fundamentu zniszczonego budynku naziemnego. Jego zachowany fragment wykonany był z ciosów wapienia spoinowanych zaprawą wapienno-piaskową. Od wewnętrznej strony - ściany budynku były licowane. Zarejestrowano dwie niewielkich rozmiarów przypory. Grubość muru (ok. 70 cm) sugeruje, że mamy tu do czynienia budynkiem o lżejszej konstrukcji (budynek jednokondygnacyjny? drewniany?), którego posadowienie w gruncie nie wymagało dużych murarskich zabiegów i nakładów – informują służby ochrony zabytków.
- Niestety nie udało się zdobyć więcej interesujących informacji o samym budynku, jego rozplanowaniu oraz konstrukcji – mówi Kopciowski.

Wyniki prac archeologicznych wywołały jednak spore zaskoczenie. - Ciekawostką było odkrycie - sprowadzające się do tego, że mur wystawiono częściowo na zasypanej fosie – wskazuje Kopciowski.
Do tej pory naukowcy wiedzieli, że system obronny składał się z ziemnych wałów, bram, murów oraz bastionów.
Odkryta fosa ma przekrój nieckowaty. Jej głębokość sięgała do dwóch metrów. Z dna wydobyto nieliczne fragmenty naczyń ceramicznych pochodzących z XVII-XVIII w.
- Mamy nadzieję, że kolejne odkrycia związane z nowożytnymi fortyfikacjami Lublina nadal są przed nami – dodaje Kopciowski.

Po zakończeniu badań archeologicznych wznowiono roboty drogowe na wlocie Krakowskiego Przedmieścia w Al. Racławickie. - Powinny zakończyć się na przełomie października i listopada – zapowiada Justyna Góźdź z biura prasowego ratusza.