– Przechodzi się przez to trochę jak przez framugę drzwi. Dzięki wmontowanemu w bramkę czujnikowi ruchu, z prawa i z lewa rozpylany jest pyłek ze specjalnego środka, dzięki któremu człowiek jest dezynfekowany – opisuje o. dr Filip Buczyński, prezes Lubelskiego Hospicjum dla Dzieci im. Małego Księcia.
Dla hospicjów dbałość o dezynfekcję i przestrzeganie zasad sanitarnych jest szczególnie istotne, bo dla ich podopiecznych zakażenie koronawirusem mogłoby być wyjątkowo groźne.
– Udaje nam się jakoś chronić, mieliśmy do tej pory tylko pięć przypadków zakażenia, obecnie jedna osoba jest na kwarantannie. To głównie zasługa drobiazgowego stosowania się do warunków bezpieczeństwa – zaznacza o. Buczyński.
ROPS kupił dwie bramki dezynfekcyjne – jedną dla hospicjum im. Małego Księcia, drugą dla Hospicjum Dobrego Samarytanina. Łącznie kosztowały 29 520 zł.
Zobacz, jak wyglądają te bramki:
To kolejne wsparcie dla hospicjów w walce z COVID-19. Na początku grudnia ub.r., obu placówkom przekazano środki ochrony osobistej oraz sprzęt zakupiony z funduszy unijnych w postaci maseczek, fartuchów, czepków, ozonatorów, termometrów, urządzeń do szybkiej dezynfekcji, koncentratorów tlenu, ssaków płucnych, łóżek wraz z materacami przeciwodleżynowymi oraz ciśnieniomierzy.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?