Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Budowa S17. Dojedziemy ekspresówką do Garwolina w połowie 2019 r. (ZDJĘCIA i WIDEO Z DRONA)

Artur Jurkowski
W połowie 2019 r. trasą ekspresową przejedziemy z Lublina do Garwolina. Na zniknięcie wąskiego gardła w Kołbieli poczekamy jednak dłużej.

Budujemy - podkreślają drogowcy. Chodzi o trasę S17 łączącą Lublin z Warszawą. A precyzyjniej, dwa odcinki ekspresówki o łącznej długości 25 km między granicą woj. lubelskiego a początkiem obwodnicy Garwolina.

- Kiedyś kierowcy podróżujący z Lublina do Warszawy nazywali obwodnicę Garwolina „siedmioma minutami szczęścia”. W przyszłym roku tego szczęścia przybędzie, bo od Lublina do Garwolina będziemy się poruszali samochodami w tempie 120 km/h - mówi Krzysztof Nalewajko, rzecznik prasowy lubelskiego oddziału GDDKiA.

Prace między Garwolinem a granicą województwa wykonuje Budimex. Inwestycja jest podzielona na dwa etapy.

Zacznijmy od tego bliżej Warszawy, czyli między obwodnicą Garwolina a Gończycami. Ma 12,2 km długości. - Na ciągu głównym jest wykonana cała nawierzchnia betonowa - wylicza Maciej Staniaszek z Budimeksu.

Ciąg główny to po prostu jezdnie przyszłej ekspresówki, z której będą korzystać kierowcy. - Do dokończenia są m.in. dwa węzły drogowe. Prowadzimy jednocześnie prace wykończeniowe. Trwają odbiory siedmiu obiektów przebiegających w poprzek trasy ekspresowej - opisuje Staniaszek.

Kolejny budowany odcinek - od Gończyc do granicy województwa, czyli mniej więcej miejscowości Ruda - liczy 13 km długości. - Zaawansowanie prac to 86 procent i to mimo niesprzyjających warunków atmosferycznych w jakich przyszło nam pracować w tym roku - wskazuje Mariusz Baszkiewicz z firmy Budimex.

Przypomnijmy. Prace drogowe ruszyły tam w marcu tego roku. - Jezdnia nowej trasy ekspresowej w 69 proc. pokrywa się z obecnym przebiegiem DK 17 - mówi Baszkiewicz. I dodaje: - Na naszym odcinku zaprojektowanych jest 21 obiektów inżynieryjnych. Są dwa Miejsca Obsługi Podróżnych: w Woli Koryckiej i Mrokowie.

W rejonie Trojanowa przyszła ekspresówka biegnie w wykopie. - Jego wykonanie wymagało wywiezienia 1,2 miliona ton materiałów - opisuje Baszkiewicz.

Koszt budowy odcinka od granic województwa do Gończyc to 313,6 mln zł, a od Gończyc do Garwolina - 288,5 mln zł. - Natomiast koszt powstania całej trasy ekspresowej (o długości 95 km, między Kurowem a węzłem Lubelska w miejscowości Góraszka - dop. red.) to prawie 3,2 miliarda złotych - uzupełnia Nalewajko.

Budowa trasy S17 podzielona jest na siedem odcinków. Dwa z nich Kurów znajdują się na terenie woj. lubelskiego, pozostałe pięć w Mazowieckim. - Z odcinka od Kurowa do Garwolina kierowcy będą mogli w pełni, już bez żadnych ograniczeń, korzystać w połowie 2019 r. - zapowiada Nalewajko.

Na resztę trasy trzeba będzie poczekamy. Niewykluczone, że w przypadku obwodnicy Kołbieli roboty mogą potrwać nawet do połowy 2020 r. - Przy czym naszą intencją jest aby z ronda w Kołbieli kierowcy przestali korzystać z końcem 2019 r. Omijaliby je jeżdżąc jedną z jezdni DK 50 - mówi Nalewajko.

Kierunek Rzeszów

GDDKiA liczy, że do końca 2018 r. złożone będą wnioski o wydanie zrid (zezwolenie na realizacje inwestycji drogowej) dla trasy S19 na odcinku od Lublina do Kraśnika. Chodzi o 42 kilometrów ekspresówki. Inwestycja jest podzielona na trzy etapy. Łączny koszt to prawie 1,13 mld zł. - Rozpoczęcie prac drogowych może nastąpić w wakacje 2019 r. - ocenia Nalewajko.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski