Budżet województwa lubelskiego 2013: Najwięcej pieniędzy na drogi

- To budżet bezpieczny a jednocześnie proinwestycyjny, zapewniający rozwój województwu - przekonywał radnych marszałek Krzysztof Hetman.

Na inwestycje ma popłynąć 60 proc. wydatków. Wśród największych są drogi. W sumie na budowę i remonty zapisano rekordową sumę ponad 355 mln zł. Tak duża kwota to głównie zasługa budowy mostu w Kamieniu, który tylko w 2013 r. pochłonie 136,3 mln zł. Modernizacja drogi wojewódzkiej nr 747 prowadzącej do przeprawy na Wiśle to wydatek 78 mln zł. Do tego dochodzi m.in. remont trasy 830 do Biłgoraja, na którą zarezerwowano 78 mln zł. Kolejna duża pula środków to ochrona zdrowia, na którą ogółem popłynie 133 mln zł. Realizacja Centrum Spotkania Kultur pochłonie ponad 40 mln zł, modernizacja Teatru Muzycznego i Filharmonii - prawie 30, a budowa Urzędu Marszałkowskiego - 22 mln zł. 21 mln zł pójdzie na budowę rowerowej autostrady a 140 mln zł na projekt sieci szerokopasmowego internetu.

Prognozowane wydatki to w sumie 1,7 mld zł, przy dochodach na poziomie 1,4 mld zł. Deficyt jest planowany na poziomie 356 mln zł. - Dług na koniec 2013 r. wyniesie ponad 700 mln zł co stanowić będzie 52,6 proc. dochodów i spełniać ustawowy 60 - procentowy limit - tłumaczył Hetman.

Radni zgłosili do budżetu dziewięć swoich wniosków. Tylko jeden, dotyczący środków na pomoc społeczną, został przyjęty. Chwilę później wszyscy radni poparli projekt wydatków z regionalnej kasy przygotowany przez zarząd województwa.

- Nie oznacza to, że nie dostrzegamy mankamentów takich jak spadek dotacji dla instytucji kultury, ochrony zdrowia nie wspominając np. o sporcie - podkreślał Andrzej Pruszkowski, przewodniczący klubu radnych PiS. - Zarząd wygenerował duże oszczędności wydatków bieżących. Ten kierunek cieszy chociaż nie wiem, czy zostanie zrealizowany. To są kwoty tak wielkie że aż niemożliwe. Do tej pory właśnie te wydatki, m.in. na administrację, rosły najszybciej - podkreślał Artur Soboń, radny PiS, dodając, że zarząd przy najbliższej okazji może chcieć się z tych zapowiedzi "wymiksować".

- Nawet nie znam tego słowa. Zapewniam, że będziemy realizować budżet zgodnie z założeniami - odparł Krzysztof Hetman.