Budziarze: Pijany kierowca wjechał do rowu. Pasażer nie żyje
KL
Tomek Koryszko/Archiwum
Policja wyjaśnia okoliczności śmierci pasażera uaza. Kierowca auta wjechał do rowu. Policjantom tłumaczył, że zjechał z drogi, bo udzielał pomocy koledze, który stracił przytomność. Ale jego wersję zdarzeń będzie można potwierdzić dopiero po wynikach sekcji zwłok pasażera. Jedno wiadomo już teraz - kierowca uaza był pijany.
Do zdarzenia doszło w poniedziałek o godzinie 19.15 w miejscowości Budziarze (gmina Biszcza, niedaleko Biłgoraja). 51-letni mieszkaniec gminy Biszcza, kierując uazem wjechał do przydrożnego rowu. O wszystkim powiadomił policję.
- Mężczyzna tłumaczył, że w czasie jazdy chciał pomóc pasażerowi, który stracił przytomność i wtedy zjechał do rowu - mówi Tomasz Kasprzyk z policji w Biłgoraju. - Na miejscu okazało się, że 36-letni pasażer uaza nie żyje. Sekcja zwłok pomoże ustalić przyczynę jego śmierci.
Badanie alkomatem wykazało u 51-letniego kierowcy ponad 2 promile alkoholu. Kiedy wytrzeźwieje, zostanie przesłuchany.
Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji.
Zaloguj się lub załóż konto
Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.