Artur Tabor (żył w latach 1968-2010) uważany jest za jednego z najwybitniejszych, polskich fotografów przyrody. Specjalizował się w fotografowaniu i filmowaniu zwierząt w ich naturalnym środowisku. Był członkiem Związku Polskich Fotografów Przyrody, laureatem wielu nagród m.in. Ludomira Benedyktowicza w dziedzinie artystycznej, Grand Prix w konkursie fotograficznym "Łowca Polskiego" im. Włodzimierza Puchalskiego oraz nagrody w Konkursie Polskiej Fotografii Prasowej.
Zasłynął również jako autor wspaniałych albumów fotograficznych: "Bug. Nadbużańskie Podlasie", " Z Bliska i z Daleka. Piła i Okolice", "Kathmandu-Szkice" oraz "Królestwo Dzikich Gęsi" (wspólny projekt z Przemysławem Szymońskim), "Bug - pejzaż nostalgiczny", "Wisła - królowa rzek". Jego najważniejszym dziełem był chyba jednak piękny album pt. "Sowy Polski", do którego zbierał materiał ponad osiem lat.
Artur Tabor tworzył także znakomite filmy o tematyce przyrodniczej. W 2001 roku zrealizował obraz pt. "Podlaski Przełom Bugu", który rok później zdobył pierwszą nagrodę na ogólnopolskim przeglądzie filmów o tematyce ekologicznej w Przysieku.
Artysta niestety zginął tragicznie 2 lipca 2010 roku, podczas wyprawy w Mongolii. W uznaniu zasług Senat Rzeczypospolitej Polskiej odznaczył go pośmiertnie medalem "Dobro Rzeczypospolitej Najwyższym Prawem". Teraz zdjęcia wykonane przez tego wybitnego fotografa zobaczymy w Ośrodku Edukacyjno-Muzealnym RPN.
„Gościem specjalnym wydarzenia będzie Pani Jolanta Tabor – żona artysty, która w trakcie wernisażu zaprezentuje pokaz multimedialny pod nazwą:" Bug. Pejzaż nostalgiczny" – czytamy w opisie tego przedsięwzięcia przygotowanym przez RPN. „Składają się na niego czarno-białe zdjęcia i teksty autorstwa Artura Tabora, pochodzące z albumu pod tym samym tytułem. Autor przedstawia dolinę rzeki Bug od wczesnych lat 80-tych po dzień dzisiejszy. Wiele tematów jest już nie do powtórzenia: odeszli ludzie, zniknęły praktycznie wszystkie chaty kryte strzechą. Wieś nadbużańska powoli traci swój charakter, coraz mniej drewnianych domów, koni i krów. To co kiedyś było dla autora tłem w fotografii przyrodniczej zaczęło szybko znikać”.
A dalej w opisie zaplanowanej wystawy m.in. czytamy: „Album, wystawa i pokaz ma charakter osobisty. Opisują spotkania z ludźmi i nadbużańską krainę”.
- Byliście na meczu żużlowców? Zobaczcie zdjęcia kibiców
- To były najlepsze flaczki! Wielki festiwal wrócił po dwuletniej przerwie. Fotorelacja
- Przygoda z tatą. Tak wyglądała ogólnopolska gra miejska w Lublinie. Fotorelacja
- Para żyraf podbija serca mieszkańców Zamościa i turystów
- Lublin. „Kaniorowcy” wystąpili w Muszli Koncertowej Ogrodu Saskiego. Fotorelacja
- Beniaminek się postawił, ale Motor znowu zwycięski (ZDJĘCIA)
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?