"Carte Blanche" jest inspirowanie historią Macieja Białka, nauczyciela historii z VIII Liceum Ogólnokształcącego w Lublinie, który powoli tracił wzrok, ale ukrywał to, bojąc się, że zostanie zwolniony.
Główną role w filmie gra znany aktor Andrzej Chyra. W środę obserwowaliśmy kręcenie sceny z jego udziałem, która dzieje się na szkolnym korytarzu. Na pierwszym piętrze był plan filmowy, a na drugim uczniowie Zespołu Szkół im. św. Stanisława Kostki w Lublinie brali udział w apelu z okazji rocznicy uchwalenia Konstytucji 3 Maja. Filmowcy musieli czekać z ujęciem, aż ucichnie dobiegająca z góry muzyka i oklaski.
Reżyser Jacek Lusiński powiedział później dziennikarzom, że ta sytuacja jest przez niego przyjmowana z wyrozumiałością, bo trudno jest, aby w okresie matur szkoła przestała funkcjonować.
- Mieliśmy trochę problemu z dźwiękiem polonezów i mazurków dobiegającymi z kolejnych pięter, ale i tak dużą część budynku mamy wydzieloną dla siebie - mówił w środę reżyser Lusiński. I zaznaczył: - Jak słyszę, że przerwa lekcyjna ma 20 minut, to robi mi się słabo. Jak 5 minut to jestem mocny. Trzeba też podkreślić, że wszyscy nam tu pomagają.
Licząca około 70 osób ekipa "Carte Blanche" jest na półmetku zdjęć, z których większość powstaje w Lublinie. Kolejne będą realizowane m.in. na terenie dawnej odlewni Ursus, ale też w browarze przy ulicy Bernardyńskiej i w lokalu z bilardem. Za aktorami są już zdjęcia w mieszkaniu Kacpra, głównego bohatera granego przez Andrzeja Chyrę, ale też w klinice okulistycznej przy ulicy Chmielnej i w trolejbusach, bo Kacper w dużej mierze porusza się właśnie miejską komunikacją.
22-letnia uczennica studium aktorskiego w Krakowie Eliza Rycembel gra uczennicę Klarę. Specjalnie do tej roli ścięła na krótko włosy. - Klara jest buntowniczką, ale w dobrym sensie tego słowa. To inteligenta dziewczyna, która ma swoje cele w życiu - mówi Eliza Rycembel.
Najwięcej dni zdjęciowych ma Andrzej Chyra. - Najtrudniejsze jest wejście na odpowiedni poziom emocji. To są skrajne emocje człowieka, który wie, że coś traci - podkreśla aktor.
Za nim są już zdjęcia z filmową klasą. - To nie jest dla mnie całkiem obca sytuacja, bo przez dwa lata uczyłem w szkole filmowej w Łodzi i na różnych warsztatach - dodaje Andrzej Chyra.
Maciej Białek jest konsultantem w "Carte Blanche". Reżyser filmu wielokrotnie z nim rozmawiał, m.in. na etapie pracy nad scenariuszem. Z lubelskim nauczycielem konsultował się także odtwórca głównej roli.
- Zobaczyłem spokojnego człowieka, który umie korzystać z pomocy innych - dodaje Andrzej Chyra.
Reżyser Jacek Lusiński: - Z Maćkiem omawialiśmy wiele sytuacji z filmu i rozmawialiśmy o jego chorobie, aby Andrzej miał podstawy psychologiczne. Trudno jest korzystać z samej wyobraźni w takiej historii, żeby nie zejść na manowce.
Zdjęcia w Biskupaiaku potrwają do końca tygodnia, ekipa chce wykorzystać to, że w czasie majowego weekendu w środku nie będzie lekcji.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Polski samolot musiał nagle lądować na Islandii. Nerwowa sytuacja na pokładzie
- Gwiazdy „Pulp Fiction” na 30. rocznicy premiery filmu. Niektórych zabrakło
- Kokosanka pingwinem roku. Ptak z gdańskiego zoo bije rekordy popularności
- Sto dni do rozpoczęcia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. Co mówią mieszkańcy Paryża?