Łomża Vive Kielce - Azoty Puławy 35:27 (20:13)
Łomża Vive Kielce: Kornecki (1-30, 6/19 = 32 %), Wolff (31-60 min, 7/21 = 33 %) – Nahi 2, Sanchez-Migallon, Surgiel 1 – Kulesz 2, Sićko 2 (1) – Karacić 1, Thrastarson 1, Olejniczak 1 – Vujović 5 (1) , Yusuf 3 – Moryto 8 (3), Gudjonsson 5 (2) – Tournat 2, Karaliok 2, Domagała.
Azoty:: Zembrzycki, Bogdanow, Borucki – Akimienko 5 (5), Zivković, Łangowski 3, Podsiadło 1, Baczko 3, Przybylski 3, Rogulski 5, Dawydzik 3, Kowalczyk, Gumiński, Fedeńczak 2 (2), Baranowski, Jarosiewicz 2.
Karne. Łomża Vive: 7/8 (Gudjonsson trafił w poprzeczkę). Azoty: 7/9 (Kornecki obronił rzut Gumińskiego, Wolff obronił rzut Fedeńczaka).
Kary. Łomża Vive: 2 minuty (Nahi 2). Azoty: 10 minut (Dawydzik 4, Baranowski, Zivković, Podsiadło po 2).
Przebieg: 3:0 (‘3), 3:1, 6:1 (‘7), 6:3, 9:3 (‘13), 9:4, 10:4, 10:5, 11:5, 11:6, 13:6 (‘19), 13:7, 14:7, 14:9, 15:9, 15:10, 16:10, 16:11, 19:11 (‘29), 19:12, 20:12, 20:13 – 20:14, 21:14, 21:15, 23:15, 23:16, 24:16, 24:17, 25:17, 25:18, 26:18 (‘39), 26:21 (‘41), 27:21, 27:22, 28:22, 28:23, 29:23, 29:24, 31:24, 31:25, 32:25, 32:26, 34:26, 34:27, 35:27.
Piłkarze ręczni Łomża Vive Kielce po dobrej grze pokonali brązowego medalistę poprzedniego sezonu w jedynym sparingu, który zaplanowano w okresie przygotowawczym w Kielcach. Kibice, którzy oglądali mecz w Hali Legionów, zobaczyli sporo ciekawych i widowiskowych akcji. W zespole mistrza Polski zadebiutowali Miguel Sanchez-Migallon i Damian Domagała.
Przed meczem chwilą ciszy uczczono pamięć zmarłego w piątek wieloletniego kierownika drużyn piłkarzy ręcznych Korony i Iskry Kielce, Zbigniewa Wdowicza.
W porównaniu do składu, którym Talant Dujszebajew dysponował na wygranym przez naszą drużynę turnieju w Moskwie, przybyli medaliści olimpijscy Nicolas Tournat i Miguel Sanchez-Migallon, reprezentanci Polski juniorów, Cezary Surgiel i Damian Domagała, a także Faruk Yusuf, który nie poleciał do Rosji i Sigvaldi Gudjonsson, który w Moskwie z zestawienia wypadł po pierwszym meczu. Zabrakło lekko kontuzjowanych Alexa Dujszebajewa i Tomasza Gębali. Mimo to kielecki szkoleniowiec miał do dyspozycji aż 17 zawodników.
Dla Azotów był to ostatni sprawdzian przed inauguracją sezonu, w najbliższą sobotę puławianie grają u siebie mecz Ligi Europejskiej z chorwackim MRK Sesvete. W składzie gości kibice nie zobaczyli wieloletniego zawodnika klubu z Kielc, Michała Jureckiego, który jest lekko kontuzjowany.
Gospodarze zaczęli od mocnego uderzenia, skutecznych akcji pozycyjnych, solidnej obrony i kontrataków, w efekcie w 7. minucie prowadzili 6:1.
- Źle zaczęliśmy w obronie, za miękko. W ataku też były błędy, poza tym za mało graliśmy do przodu, a za dużo w poprzek boiska – oceniał grę kolegów Michał Jurecki.
Dobrze bronił Mateusz Kornecki, mocnym elementem były wznowienia ze środka, przy których nasza drużyna wykorzystywała szybkość swoich skrzydłowych. W pewnym momencie po dwóch udanych akcjach obronnym owację od kibiców dostał Dylan Nahi. Po okresie wyraźnej przewagi naszego zespołu, Azoty zaczęły łapać rytm w ataku i częściej zdobywać bramki.
Druga połowa była dość wyrównana, a szkoleniowiec naszego zespołu dał pograć wszystkim zawodnikom i sprawdził kilka różnych ustawień. Nasi zawodnicy częściej mylili się przy rzutach i rywale zaczęli powoli zmniejszać przewagę. Te błędy Żółto-Biało-Niebiescy starali się rekompensować widowiskowymi akcjami. Kolejne wielkie brawa zebrał Nahi za piękne wykończenie wrzutki od Branko Vujovicia.
Najmniejszą różnicą, jaką zespół z Kielc prowadził w tej części gry było pięć bramek. W końcówce kilka piłek odbił Andreas Wolff, jego koledzy finalizowali skutecznie niemal każdy atak i przewaga gospodarzy znów wzrosła.
Ostatnie sparingi Łomża Vive rozegra w sobotę, 28 sierpnia, w niemieckim Poczdamie, z 3-ligowym VfL Poczdam (30 minut) i z Füchse Berlin. Pierwsze spotkanie PGNiG Superligi kielczanie rozegrają w sobotę, 4 września, o godzinie 16.30 w Szczecinie z Sandrą Spa Pogonią.
- Arkadiusz Moryto: Czasem nogi były jeszcze ciężkie lub brakowało trochę koncentracji
- Lijewski: Pierwsza połowa to była Ameryka Północna, a druga Ameryka Południowa
- Co za końcówka Nahiego! Łomża Vive pokonało SKA Mińsk i wygrało turniej w Moskwie
- Nie żyje Zbigniew Wdowicz, były kierownik drużyny piłkarzy ręcznych Korony i Iskry
Po tygodniu ciężkiej pracy piłkarze ręczni Łomża Vive Kielce relaksowali się w basenach tropikalnych [ZDJĘCIA]
Łomża Vive Kielce stawia na sporty wodne. Tym razem drużyna była na spływie Nidą [ZDJĘCIA]
Igor Karacić z Łomża Vive Kielce się ożenił! Zobacz jego piękną żonę [ZDJĘCIA]
Zawodnik Łomża Vive Kielce świętował z Włochami zdobycie mistrzostwo Europy [ZDJĘCIA]
GDZIE SĄ CHŁOPCY Z TAMTYCH LAT, CZYLI CO DZIŚ ROBIĄ BYŁE GWIAZDY VIVE KIELCE [ZDJĘCIA]
POLECAMY RÓWNIEŻ:
POLUB NAS NA FACEBOOKU. NAJWIĘCEJ INFORMACJI O ŚWIĘTOKRZYSKIEJ PIŁCE RĘCZNEJ NA:
POLUB NAS NA FACEBOOKU. NAJWIĘCEJ INFORMACJI O ŚWIĘTOKRZYSKIM sporcie NA:
Autor jest również na Twitterze Follow@Pawel_Kotwica |
Obserwuj Handball Echo na Twitterze Follow@Handball_Echo |
Obserwuj Sport Echo Dnia na Twitterze Follow@Sport_Echo_Dnia |
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?