Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Były prezydent Zamościa podejrzany o próbę pozbawienia wolności dwóch 10-letnich dziewczynek

Joanna Nowicka, NM
Z uwagi na obawę mataczenia w śledztwie, obaj zamościanie zostali zatrzymani. Gdy w ubiegłym tygodniu w Warszawie policja zatrzymała Mirosława Ł., Tadeusz K. i Andrzej P. zostali zwolnieni z aresztu
Z uwagi na obawę mataczenia w śledztwie, obaj zamościanie zostali zatrzymani. Gdy w ubiegłym tygodniu w Warszawie policja zatrzymała Mirosława Ł., Tadeusz K. i Andrzej P. zostali zwolnieni z aresztu
Trzej mężczyźni zaczepili na ulicy w Zamościu dwie 10-latki. Jedną z dziewczynek mężczyźni próbowali wciągnąć do samochodu - takie są prokuratorskie ustalenia. Jak się okazało, podejrzanym w tej sprawie jest Tadeusz K., były prezydent Zamościa w latach 90. Wszyscy trzej mężczyźni nie przyznają się do winy. Złożyli wyjaśnienia w prokuraturze.

Do zdarzenia doszło we wrześniu tego roku. Z materiałów zebranych przez Prokuraturę Rejonową w Zamościu wynika, że dzieci wracały ze szkoły na osiedlu Orzeszkowa. - Mężczyźni chcieli zatrzymać dwie 10-latki pod pretekstem kradzieży, jakiej te miały się dopuścić. Jeden z mężczyzn krzyczał "stój, policja!". Dziewczynki przebiegły na drugą stronę ulicy Piłsudskiego i uciekały w stronę Kamiennej. Wtedy napastnicy podjechali autem i próbowali wciągnąć jedną z nich do samochodu. Dziecko wyrwało się. Sprawcom przeszkodziła też interwencja przechodzącej obok kobiety - informuje Romuald Sitarz, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Zamościu.

Dwaj podejrzani o usiłowanie pozbawienia wolności, 52-letni Tadeusz K. i 55-letni Andrzej P., obydwaj z Zamościa, zostali zatrzymani kilkanaście dni po zdarzeniu. Trzeci, 43-letni Mirosław Ł. z Warszawy, pozostawał na wolności. Z uwagi na obawę mataczenia w śledztwie, zamościanie zostali zatrzymani. - Chodziło o to, by mężczyźni nie kontaktowali się z przebywającym wtedy na wolności Mirosławem Ł. - precyzuje Romuald Sitarz.

W ubiegłym tygodniu w Warszawie policja zatrzymała Mirosława Ł. Po przesłuchaniu mężczyzny, Tadeusz K. i Andrzej P. zostali zwolnieni z aresztu. Wszyscy mężczyźni usłyszeli zarzut usiłowania pozbawienia wolności.

Więcej przeczytasz na: zamosc.naszemiasto.pl

Możesz wiedzieć więcej! Kliknij i zarejestruj się: www.kurierlubelski.pl/piano

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski