Marek B. to żołnierz z blisko 30-letnim doświadczeniem. W swojej karierze szefował już WKU w Lublinie i Chełmie. Początkowo śledczy zarzucali mu 17 czynów, ale niektóre z nich zostały umorzone. Dotyczą one lat 2008-2010.
Według prokuratorów, podpułkownik wykorzystywał swoje stanowisko i nakazywał swoim podwładnym wykonywanie zadań, które przyniosą mu osobiste korzyści. Ogólnie stosunki pomiędzy podwładnymi i przełożonymi były napięte. Wielokrotnie miało dochodzić do konfliktowych sytuacji.
Oskarżony nie przyznaje się do stawianych mu zarzutów. Jego sprawą zajmie się sąd garnizonowy w Warszawie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?