Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

"Cały czas działamy normalnie, jednak pacjenci ze strachu odwołują zabiegi"

Gabriela Bogaczyk
Gabriela Bogaczyk
unsplash.com
- Robimy wszystko, aby pacjent czuł się u nas bezpiecznie. Do tej pory u żadnego z naszych pracowników nie stwierdzono zakażenia koronawirusem. Pamiętajmy, że oprócz koronawirusa, są jeszcze inne schorzenia - mówi dr n. med. Anna Krawczyńska, kierownik Zakładu Fizjoterapii SPSK4.

Sanatoria się pozamykały. Jednak w odróżnieniu do wiosennego lockdownu, pacjenci mogą nadal korzystać z fizjoterapii ambulatoryjnej. Jest zainteresowanie mimo epidemii?
Zakład Fizjoterapii i Ośrodek Rehabilitacji Dziennej funkcjonują u nas normalnie. Jednak, podobnie jak inne tego typu jednostki, odnotowaliśmy znaczący spadek pacjentów z powodu pandemii. Wcześniej mieliśmy sporo osób. Od marca niedostępne były sanatoria i fizjoterapia ambulatoryjna. Ponownie otworzyliśmy się w maju, jednak teraz, wraz z rosnącą liczbą zakażeń, pacjenci ze strachu odwołują zabiegi. Dzwonią z prośbą o przesunięcie terminu. Tylko na kiedy, bo tak naprawdę nie wiemy, ile jeszcze ta sytuacja potrwa. Pamiętajmy, że oprócz koronawirusa, są jeszcze inne schorzenia. Dlatego trzeba liczyć się z tym, że konsekwencje tego typu zachowań będą na pewno widoczne w późniejszym czasie, bo jak nie poddamy się fizjoterapii czy rehabilitacji, to dolegliwości będą się dalej utrwalały, nasilały i generowały inne problemy. Rozumiem, że pacjenci mogą mieć pewne obawy, ale zawsze można do nas bezpośrednio zadzwonić i zapytać, jak wygląda aktualna sytuacja.

Jak teraz wyglądają kolejki na zabiegi w SPSK4 przy ul. Jaczewskiego?
Spadek pacjentów wpłynął również na większą dostępność. Kolejki nie są duże. Zabiegi w ramach fizjoterapii ambulatoryjnej można rozpocząć w przeciągu 2-3 tygodni. Natomiast zapisy na rehabilitację w ramach ośrodka dziennego prowadzimy w tej chwili na koniec roku. Obecnie jest dużo osób, którzy się nie zgłaszają, więc jest szansa, że można rozpocząć taki turnus wcześniej. Jak ktoś się obawia tłoku, to dodam, że popołudnia są spokojniejsze, automatycznie jest mniej osób, można poczuć się swobodniej i bezpieczniej. Oferujemy całą pulę zabiegów, które są refundowane przez NFZ. Od zabiegów elektroleczniczych, laseroterapii, ultradźwięków, krioterapii miejscowej, przez masaże, kąpiele, wirówki, bicze szkockie, po ćwiczenia w wodzie.

W jaki sposób dbacie o bezpieczeństwo pacjentów w czasie zabiegów?
Robimy wszystko, aby pacjent czuł się u nas bezpiecznie. Do tej pory u żadnego z pracowników Zakładu Fizjoterapii nie stwierdzono zakażenia koronawirusem. Również nie mieliśmy żadnego ogniska. Koronawirus na razie omija nas wielkim łukiem, oby jak najdłużej. Staramy się przygotować do tej sytuacji jak najlepiej. Wszyscy pacjenci codziennie przechodzą przez punkt triażowy, który znajduje się z tyłu szpitala od strony poradni rehabilitacyjnej i neurochirurgicznej. Dzięki czemu nie mają styczności z pacjentami, którzy oczekują na izbie przyjęć czy szpitalnym oddziale ratunkowym. Przy wejściu pacjent potwierdza za pomocą ankiety, czy nie miał kontaktu z osobą zakażoną, czy ma jakieś objawy, dokonujemy pomiaru temperatury i pomiaru saturacji. Wtedy dopiero pacjent jest wpuszczany na teren tej części szpitala, gdzie odbywają się zajęcia. Personel jest w maseczkach lub przyłbicach. Pacjenci też są do tego zobowiązani. Stosujemy skuteczną dezynfekcję. Po każdym pacjencie stanowisko czy leżanka jest dezynfekowana. Prześcieradła są jednorazowe, a stanowiska pooddzielane parawanami lub w odpowiedniej odległości od siebie. Zabiegi ustalane są na konkretną godzinę, więc nie ma potrzeby kumulowania się w jednym miejscu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski