Caritas Archidiecezji Lubelskiej wspiera potrzebujących. Anielskie Smaki, czyli jedz i pomagaj

Caritas prowadzi już jadłodajnię i catering. Co dalej?

Chcemy rozszerzyć działalność o Anielskie Smaki Grill. Punkt gastronomiczny planujemy utworzyć w naszym ośrodku wypoczynkowym nad jeziorem Firlej.

Osobom wypoczywającym nad jeziorem będzie serwował głównie dania z grilla. Oczywiście cały zysk zostałby przeznaczony na działalność statutową Caritas.

Chcielibyśmy, żeby punkt gastronomiczny powstał jeszcze w tym roku. Zobaczymy, czy nam się to uda.

Od dwóch lat Caritas prowadzi w Lublinie jadłodajnię dla osób potrzebujących. Czy ten pomysł sprawdził się?

Tak. Przypomnę, że Caritas już wcześniej aktywizował osoby bezdomne i potrzebujące, rozdawał żywność i paczki z odzieżą.

Dwa lata temu stwierdziliśmy, że dobrą rzeczą byłoby utworzenie stołówki, w której w dni powszednie rozdawane byłyby ciepłe posiłki.

Pomysł się przyjął i obecnie kuchnia wydaje około 200 posiłków dziennie. Obiad najczęściej składa się z gorącej zupy i wkładki.

Często wręczamy też potrzebującym żywność, którą otrzymujemy w darowiźnie od sklepów spożywczych.

Oprócz tego raz do roku organizujemy Wigilię Miłosierdzia i śniadanie wielkanocne na dworcu PKS, w których uczestniczy nawet kilkaset osób.

A catering?

Po utworzeniu jadłodajni zorientowaliśmy się, że istniejącą infrastrukturę można wykorzystać do kolejnych działań na rzecz potrzebujących.

Utworzyliśmy Catering Anielskie Smaki, który dowozi posiłki do klientów. Najczęściej są to zakłady pracy w Lublinie, ale też dostarczamy posiłki regeneracyjne dla pracowników budowlanych.

Organizujemy też imprezy okolicznościowe u klienta lub w naszym lokalu. W tym wypadku wypracowany zysk jest przeznaczany na działalność statutową Caritas, czyli działalność charytatywną.

Myślę, że Catering Anielskie Smaki jest już rozpoznawalny w Lublinie i jest znany ze smacznych posiłków. A przede wszystkim, osoby korzystające z naszych usług wspierają osoby potrzebujące.