Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

CBA oskarża szefa Portu Lotniczego Lublin o przestępstwo

Sławomir Skomra
Sławomir Skomra
Tomek Koryszko/archiwum
Krzysztof Wójtowicz, prezes Portu Lotniczego Lublin miał popełnić przestępstwo przetargowe. Zdaniem CBA prezes miał posłużyć się nieprawdziwymi informacjami, żeby lotnisko wygrało przetarg wart 1,2 mln zł.

- Ustalenia CBA wskazują, że Prezes Portu Lotniczego Lublin SA świadomie popełnił oszustwo przetargowe. Sprawa dotyczy zamówienia samorządu wojewódzkiego na zakup biletów lotniczych za ponad 1,25 mln zł. CBA składa zawiadomienie do prokuratury - informuje Piotr Kaczorek z biura prasowego Centralnego Biura Antykorupcyjnego.

Dwa różne dokumenty

Chodzi o Krzysztofa Wójtowicza, prezesa PLL, i jeden z przetargów, który zorganizował urząd marszałkowski. Urzędnicy poszukiwali firmy, która zarezerwuje bilety lotnicze na potrzeby działań marketingowych województwa.

To postępowanie wygrało lotnisko i za swoje usługi miało otrzymać 1 mln 251 tys. zł.

- Oferenci, zgodnie z SIWZ (szczegółowymi warunkami przetargu - red.), musieli spełnić określone warunki. Jeden z nich dotyczył należytego wykonywania usług. Port Lotniczy Lublin SA do swojej oferty załączył podpisane przez prezesa dokumenty o spełnieniu warunków udziału w postępowaniu oraz wykaz usług wykonanych w okresie ostatnich 3 lat przed upływem terminu składania ofert. Znalazła się tam informacja o usługach świadczonych przez lotnisko na rzecz rumuńskich linii SC Carpatair SA - z adnotacją, że umowa trwa, jest cały czas należycie realizowana - tłumaczy Kaczorek.

Problem polega na tym, że rumuński przewoźnik (latał z Lublina do Rzymu) już wcześniej wypowiedział umowę. Zdaniem CBA trudno tu mówić o należytym, bieżącym wykonywaniu usługi.

- Port Lotniczy Lublin SA dołączyło do oferty poświadczoną przez prezesa zarządu za zgodność z oryginałem kopię umowy z Carpatair. Po zbadaniu okazało się, że poświadczona kopia znacząco różni się od oryginalnej umowy. W kopii brakowało treści odnoszących się do depozytu – czyli 400 tys. Euro, które zostały stracone przez PLL SA na rzecz rumuńskiego przewoźnika - dodaje Kaczorek i kwituje: - Ustalenia funkcjonariuszy CBA wskazują, że Prezes PLL SA w sposób świadomy wskazywał w swojej ofercie na nieprawdziwe okoliczności w celu uzyskania zamówienia publicznego.

Kolejne kłopoty

Dlatego sprawa została skierowana do prokuratury i nie nie jest jedyną dotyczącą portu, którą zainicjowało CBA. Agenci donieśli do prokuratury na Wójtowicza. Zdaniem CBA port stracił na współpracy z rumuńskim przewoźnikiem Carpatair, który przez krótki okres latał z Lublina do Rzymu. Chodzi w sumie o 800 tys, euro. Na tę kwotę ma składać się zatrzymana przez Rumunów kaucja i zapłacenie linii lotniczej za promocję.

W listopadzie 2016 r. agenci znów poszli do prokuratury w sprawie lotniska. Tym razem chodziło o czerwcowy wyjazd 96-osobowej grupy osób do Izraela. Była to misja gospodarczo – kulturalno – promocyjna, za którą port zapłacił 1,5 mln zł Agenci uznali, że lotnisko znacznie przepłaciło za zamówioną usługę.

Beata Górka, rzeczniczka marszałka województwa nie chce komentować sprawy. - O doniesienie do prokuratury dowiaduję się od pana. Nie dotyczy nas, nie jesteśmy w niej stroną - mówi.

Rozbiórka dawnej drożdżowni przy ul. Kunickiego. Były drożdże, będą bloki (ZDJĘCIA)
Wernisaż w Muzeum Lubelskim: Kolekcja Tadeusza Mysłowskiego już do oglądania (WIDEO, ZDJĘCIA)
Bieg Chęć na Pięć w lesie Stary Gaj (DUŻO ZDJĘĆ)
Kamil Wroński, 10-latek na politechnice właśnie zaliczył sesję. Będzie budował samochód elektryczny

Jesteśmy też w serwisie INSTAGRAM. Obserwuj nas!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski