Ceny paliw w Lublinie: Tankujemy do pełna, bo nam się opłaca

- Nawet siedem razy w ciągu miesiąca tankuję do pełna. Dzięki spadkom cen mogę miesięcznie zaoszczędzić nawet 60 zł - przyznaje Jarosław Nowosadzki, lubelski taksówkarz. Mężczyzna chwali sobie, że cena oleju napędowego spadła na niektórych stacjach poniżej 4 zł. Jednak ceny na stacjach są różne. W środę średnia cena oleju napędowego na Lubelszczyźnie wynosiła 4,11 zł. Benzyna Pb95 kosztowała 4,24 zł, Pb98 - 4,55 zł, a LPG - 2,02 zł. W grudniu 2014 roku ceny były dużo wyższe.

- To był rok wyraźnych spadków i trudno mówić, że nie był udany dla kierowców - przed rokiem tankowaliśmy paliwa podstawowe o 40 gr za 1 l drożej - mówi dr Jakub Bogucki, analityk rynku paliw z serwisu e-petrol.pl. - Województwo lubelskie, tak jak i inne regiony kraju, odczuło skutki obniżek cen, a w tym tygodniu diesel był najtańszy właśnie na stacjach Lubelszczyzny - można zatem uznać, że to województwo jest jednym z tańszych w Polsce - mówi Bogucki. Dodaje, że będzie jeszcze taniej.

- Przed świętami z pewnością zobaczymy jeszcze spadki cen - nawet do poziomu 4,15 zł za 1 l dla ON i 4,20 dla Pb95, a więc miłe niespodzianki jeszcze wciąż przed nami, a wynik spadkowy jest przede wszystkim wynikiem sytuacji na rynku międzynarodowym.

Niska wartość benzyny, to konsekwencja spadających cen na rynkach światowych. Wywołał to m.in. nadmiar surowca w Stanach Zjednoczonych. Ponad połowę kwoty zostawianej przez nas na stacjach benzynowych stanowią podatki nakładane przez państwo. Na razie to nie powstrzymuje spadku cen na polskich stacjach benzynowych.

A jak będzie w przyszłym roku?

- Myślę, że zobaczymy pewną stabilizację zarówno w cenach światowych, jak i w Polsce, bowiem tak duża skala spadków na rynku światowym jak w 2015 roku jest mało prawdopodobna. Choć nadal nadmiar podaży surowca na światowych rynkach może skutecznie blokować możliwość wzrostu cen, także w naszym kraju - uważa dr Jakub Bogucki.