Chcesz mieć konika jak w Roztoczańskim Parku Narodowym? Teraz możesz

- Co roku rodzi się około 15 źrebaków i corocznie mniej więcej tyle koni sprzedajemy – wyjaśnia Andrzej Wojtyło, p.o. dyrektora Roztoczańskiego Parku Narodowego.

Stado w RPN liczy 60 koników polskich: 15 żyje w rezerwacie przy stawach „Echo”, 45 – w hodowli stajennej we Floriance.

- Chcemy utrzymywać stado na takim właśnie poziomie, co jest determinowane naszymi możliwościami związanymi z potrzebną dla koni przestrzenią – wyjaśnia dyr. Wojtyło.

Coroczny przetarg na sprzedaż koników polskich odbędzie się w najbliższy piątek o godz. 10 w siedzibie dyrekcji Parku w Zwierzyńcu. RPN chce sprzedać dziewięć klaczy i cztery ogiery. Najstarszy jest ogier Tort, który ma 18 lat. Najmłodszy, też ogier, Hasak, w maju skończy dwa lata. Ceny wywoławcze brutto zaczynają się od 1600 zł za Hasaka i Motara, drugiego ogiera urodzonego w 2019 r. 5400 zł to najwyższa cena wywoławcza, dotyczy niespełna sześcioletniej klaczy Halda.

- Wybierając konie do sprzedaży zawsze prosimy o pomoc fachowców m.in. z Lubelskiego Związku Hodowców Koni czy z PAN. Są wśród nich zarówno konie z hodowli rezerwatowej jak i stajennej. Te pierwsze mają mało kontaktu z człowiekiem, są nieco podejrzliwe w stosunku do ludzi, co jednak nie oznacza, że są to zwierzęta całkowicie dzikie jak np. sarna. Można je jeszcze wiele nauczyć – zastrzega dyr. Andrzej Wojtyło.