O tym, że 21-letnia mieszkanka Włodawy chce popełnić samobójstwo, policjanci dowiedzieli się we wtorek, 26 stycznia o godz. 17.45 z telefonicznego zgłoszenia. W tym czasie dziewczyna była w drodze nad rzekę Włodawka. Nie zwlekając, na miejsce zostały wysłane patrole prewencji i służby kryminalnej.
- Po chwili policjanci: sierż. szt. Marek Winiarczyk i post. Arkadiusz Jankowski znaleźli 21-latkę pod mostem na tzw. przystani kajakowej. Dziewczyna posiadała widoczne ślady samookaleczenia. Policjanci udzielili jej niezbędnej pomocy przedmedycznej zakładając na zranione przedramię opatrunek uciskowy – mówi st.post. Elwira Tadyniewicz.
Po udzieleniu pierwszej pomocy, dziewczynę przekazano załodze karetki i przewieziono do szpitala. Policjantom w poszukiwaniach pomogła 18-letnia koleżanka niedoszłej samobójczyni.