Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Chciałbym być piłkarzem

Wojciech Andrusiewicz
Nawet nie wiecie Państwo jak bardzo chciałbym być piłkarzem. Szczególnie dziś ta chęć jest olbrzymia. Ale to chciejstwo wcale nie wynika z tego, że widzę siebie na boiskach Rosji, kiedy orkiestra gra polski hymn.

Piłkarz, w przeciwieństwie do nas wszystkich, ma dziś możliwość szczerze wypowiedzieć się o naszej polityce i wszyscy go będą za to kochać.

A mogłem zostać piłkarzem. Gdyby moja mama nie musiała jakieś 30 lat temu dłużej zostać w pracy i gdyby autobus, którym jechała nie jechał za długo, to może zdążylibyśmy przed zamknięciem biura jednego z lubelskich klubów piłkarskich i moje życia to byłaby piłka. Ale tak się nie stało i piłkę oglądam głównie w telewizji.

Oglądanie piłki w telewizji ma natomiast tę słabość, oprócz braku aktywności fizycznej, że narażony jestem na bombardowanie polityką - czasem już nawet podczas meczów.

Taki piłkarz natomiast, wychodzi na boisko i politykę ma gdzieś. Staje przed kamerą i politykę też ma gdzieś. Nawet jakby go już ktoś o tę politykę w rozmowie zahaczył, to może powiedzieć, że ma ją tam gdzie inni nie widzą.

Piłkarze to dziś chyba jedyna grupa zawodowa, która może tak dosadnie o polityce powiedzieć i jeszcze wszyscy im przyklasną - i ci z prawa i ci z lewa i ci z centrum.

Tak chciałbym zostać piłkarzem choćby na 5 minut, żeby móc stanąć przed kamerą i usłyszeć pytanie: A co pan myśli o bieżącej sytuacji politycznej w kraju?

I oczyma wyobraźni widzę i słyszę swoją wypowiedź: Panie Redaktorze, a wie pan gdzie ja mam bieżącą sytuację polityczną…. Moja kultura i kultura gazety dla której piszę, nie pozwalają mi na dokończenie wizji tej mojej piłkarskiej wypowiedzi. Ale każdy może sobie dokończyć ją sam.

Wyobrażam sobie tych wszystkich ludzi przed telewizorami, którzy oglądają ten wywiad ze mną-piłkarzem. I każdy z tych ludzi, bez względu na wykształcenie, kolor skóry, płeć, zainteresowania, poglądy polityczne, mówi do współmałżonka, czy partnera: Patrz jak przywalił! I dobrze! Należy im się wszystkim!

Nawet nie musiałbym zagrać już na Mundialu, aby tylko móc udzielić wywiadu. Ale może któryś z naszych piłkarzy ma podobne marzenia do mnie i może zechce je zrealizować…

Będę z ciekawością oglądał wszystkie mecze mistrzostw świata w Rosji.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski