Chełm. Były komendant MO nie odpowie za zbrodnię komunizmu

Sąd Okręgowy w Lublinie, podczas procesu odwoławczego, utrzymał w mocy wyrok Sądu Rejonowego w Chełmie, który w sierpniu umorzył postępowanie wobec Henryka K.

Chodzi o 84-letniego byłego komendanta Milicji Obywatelskiej w Chełmie. Henryk K. został oskarżony przez prokuratorów z Instytutu Pamięci Narodowej o bezprawne internowanie w 1981 roku 68. opozycjonistów.

Były komendant MO twierdził, że powoływał się na dekret „O ochronie bezpieczeństwa państwa i porządku publicznego w czasie obowiązywania stanu wojennego”.

W rzeczywistości ten akt nigdy nie został opublikowany i - według powszechnie przyjętych zasad prawnych - nigdy nie obowiązywał.

- Sąd zdecydował, że zarzucany oskarżonemu czyn uległ już przedawnieniu - zdecydował w środę sędzia Artur Achrymowicz.

Henryk K. nie pojawił się w sądzie. 84-latek mieszka obecnie w Poznaniu. Z obrotu spraw nie jest zadowolony IPN, który prawdopodobnie wniesie kasację do Sądu Najwyższego.

Tymczasem już za miesiąc ruszy proces byłego zastępcy komendanta MO w Lublinie. Aleksander Ch. - podobnie jak Henryk K. - został oskarżony o popełnienie zbrodni komunistycznej. Miał on bezprawnie internować w 1981 roku 18 działaczy opozycyjnych.

Jak udało się nam ustalić, obrońca 81-latka złożył już w Sądzie Rejonowym Lublin-Zachód wniosek, by sprawa Ch. także została umorzona ze względu na przedawnienie. Sąd rozważy tę kwestię 21 grudnia.

Otwarcie Skende Shopping w Lublinie: Wielu klientów zainteresowanych promocjami [ZDJĘCIA, WIDEO]
Druga Dycha do Maratonu 2017. Wystartowało ponad 1500 osób. Oglądaj ZDJĘCIA BIEGACZY (cz. I)
Lubelskie VIP-y w charytatywnym spektaklu "Siedem razy Lublin" (ZDJĘCIA)
Zaginieni z woj. lubelskiego. Policja prosi o pomoc. Czy rozpoznajesz te osoby? (ZDJĘCIA)

Jesteśmy też w serwisie INSTAGRAM. Obserwuj nas!