Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Chełm. Zamieszanie w związku z ujawnieniem danych adresowych autorki petycji "protestacyjnej"

Jolanta Masiewicz
Jolanta Masiewicz
Autorka petycji (na zdjęciu po lewej) przyjęła przeprosiny, ale jest niezadowolona z odpowiedzi prezydenta Chełma
Autorka petycji (na zdjęciu po lewej) przyjęła przeprosiny, ale jest niezadowolona z odpowiedzi prezydenta Chełma Jolanta Masiewicz
Wracamy do sprawy ujawnienia danych adresowych Katarzyny Lewandowskiej, która w imieniu mieszkańców gminy Chełm złożyła petycję do Rady Miasta Chełm z żądaniem odstąpienia od wszczętej procedury poszerzenia granic miasta o sąsiadujące sołectwa. Petycja została przekazana przez panią Katarzynę w trakcie protestu, który zorganizowano pod koniec września.

Zgodnie z procedurą petycja została upubliczniona na stronie Biuletynu Informacji Publicznej, jednak obok imienia i nazwiska pojawił się adres zamieszkania, co zdaniem pani Katarzyny było naruszeniem ustawy o ochronie danych osobowych.

Odpowiedź w tej sprawie otrzymaliśmy z Urzędu Miasta Chełm.

– W związku z zauważeniem przez pracowników UM Chełm, że umieszczony skan petycji zawierał również dane adresowe osoby składającej, petycja została usunięta. Dane adresowe zostały zasłonięte, a zanonimizowana petycja niezwłocznie zostały ponownie opublikowane stronie BIP – mówi Grzegorz Zarzycki z Gabinetu Prezydenta Miasta Chełm.

Jak podkreśla Grzegorz Zarzycki, w sprawie przeprowadzono dogłębną analizę. Naruszenie, które opisała autorka w swoim roszczeniu, zostało ocenione jako „mało prawdopodobne, aby skutkowało ryzykiem naruszenia praw lub wolności osób fizycznych. Oceniając wagę naruszenia, zostały wzięte pod uwagę m.in. charakter działalności administratora, prawdopodobieństwo identyfikacji osoby fizycznej, zakres i charakter danych podanych do publicznej wiadomości oraz czas trwania naruszenia.

– Co istotne, działania pracowników UM Chełm nie mogą zostać uznane za niezgodne z obowiązującymi przepisami bowiem odnosząc się do konieczności zapewnienia transparentności procesu rozpatrywania petycji, należy wskazać, że ustawodawca wyraźnie akcentuje potrzebę jak najdalej idącej jawności w tym względzie, ponieważ w aż kilku przepisach ustawy o petycjach nakazuje bezwzględną publikację przez właściwy organ w internecie dokumentów i informacji – tłumaczy Zarzycki.

Autorka petycji, która napisała do urzędu miasta w tej sprawie, również otrzymała odpowiedź wraz ze stosownym wyjaśnieniem.

– Odnosząc się do przesłanego pisma od Pana Prezydenta Miasta Chełm, pragnę oczywiście potwierdzić, iż faktycznie w piśmie tym zostały skierowane przeprosiny za zaistniałą sytuację, jednakże pragnę zauważyć, że moje oczekiwania miały również inne aspekty. Tych Pan Prezydent nie zrealizował, dlatego też po analizie całej sprawy rozważę dalsze kroki prawne, celem zakończenia tej sprawy adekwatnie do mojego interesu, który został tą całą sytuacją naruszony – skwitowała Katarzyna Lewandowska.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wielki Piątek

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski