Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Chodniki w Lublinie w czwartek były nie do przejścia

Kamil Krupa
Nieodśnieżone chodniki utrudniały życie wszystkim przechodniom
Nieodśnieżone chodniki utrudniały życie wszystkim przechodniom Jacek Babicz
W piątek w miejskich autobusach i trolejbusach nie musimy kasować biletów. Na ulicach mają się też pojawić osadzeni w lubelskim areszcie. Ich zadaniem będzie odśnieżanie parkingów i chodników. To najnowsze sposoby ratusza na zimowy paraliż miasta, który trwa od poniedziałku. W czwartek najbardziej dotkliwie odczuli go niezmotoryzowani lublinianie, którzy mieli ogromne problemy, by przebrnąć przez zaśnieżone chodniki.

Kolejny dzień zimy w Lublinie (RELACJA, ZDJĘCIA)

- Prezydent Lublina zgodził się, aby w piątek wszyscy mieszkańcy mogli korzystać z komunikacji miejskiej za darmo - poinformował Krzysztof Żuk, z-ca Adama Wasilewskiego i kandydat na włodarza. I zaraz dodał: - Dalej apelujemy, aby zostawić samochody i korzystać z autobusów.

Zapowiedź gratisowych przejazdów już rano wywołała burzę komentarzy na naszej stronie internetowej. - Darmowe?! Może najpierw niech te autobusy w ogóle przyjeżdżają! - denerwowała się jedna z naszych Czytelniczek. - Jaki jest sens zachęcać ludzi do korzystania z komunikacji miejskiej przy opadach śniegu, skoro komunikacja miejska podczas każdych opadów stoi w korkach i zaspach - dorzucał inny internauta.

Internauci wskazywali także na finansową stronę tego pomysłu ratusza. Jednodniowe utrzymanie komunikacji miejskiej kosztuje 383 tys. zł brutto, utracone dochody ze sprzedaży biletów oszacowano na prawie 190 tys. zł.

Oprócz problemów z komunikacją miejską wczoraj lublinianie mieli ogromne problemy, by przejść przez chodniki, które po prostu tonęły w śniegu. Najgorzej było na osiedlach.- Wzdłuż ul. Samsonowicza przejście to istny koszmar. Widziałem, jak matki z dziećmi w wózkach nie były w stanie same ich pokonać - relacjonował Robert Drozd z Rady Dzielnicy Wrotków.

Lubelskie szpitale przeżywają oblężenie osób, które ucierpiały na skutek wypadków na śliskich chodnikach. Np. do szpitala wojewódzkiego na al. Kraśnickiej zgłasza się dziennie ze złamaniami i zwichnięciami szesnaście osób, a do szpitala kolejowego nawet dwadzieścia. Ale jest też dobra wiadomość. Wczoraj w Lublinie nie doszło do poważnych wypadków drogowych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski