Ciekawe trasy do spacerowania w woj. lubelskim. Gdzie warto iść w weekend 1 - 2 kwietnia? Lista 10 tras

Redakcja Strony Podróży
Redakcja Strony Podróży
Poznaj najbliższą okolicę - trasy w woj. lubelskim
Poznaj najbliższą okolicę - trasy w woj. lubelskim gettyimages.com/SeventyFour
W woj. lubelskim jest wiele ciekawych tras spacerowych. Zebraliśmy dla Was 10 podpowiedzi. Możecie namówić przyjaciół lub rodzinę i wspólnie odkrywać nasz region. Razem z Taseo proponujemy Wam 10 tras na spacer w woj. lubelskim. Co tydzień wybieramy inny zestaw.

Trasy spacerowe w woj. lubelskim

We współpracy z Traseo przygotowaliśmy dla Was 10 tras na spacer w woj. lubelskim, które inni wypróbowali. Wybierz najlepszą dla siebie.

Zanim wyruszysz, upewnij się, jaka będzie pogoda.

🌳 Trasa spacerowa: SANDOMIERZ – SPACER SŁODKA POKUSA

  • Początek trasy: Annopol
  • Stopień trudności: 1.0
  • Dystans: 2,6 km
  • Czas trwania spaceru: 52 min.
  • Przewyższenia: 28 m
  • Suma podejść: 60 m
  • Suma zejść: 58 m

Sandomierz poleca tę trasę na spacer

Kawa i ciasteczko to dla wielu osób codzienny zestaw obowiązkowy. Kawa lubi słodkości, a my kochamy jedno i drugie. Czym pachnie Królewskie Miasto? Jako pierwsza kojarzy się oczywiście szarlotka upieczona z jabłek z okolicznych sadów, jednak Sandomierz może zachwycić również innymi smakołykami, jak np. tradycyjnym sernikiem królewskim, naleśnikami w nietypowym wydaniu lub nowoczesnym deserkiem typu crème brûlée. Zapraszamy na wyjątkowy spacer słodkim szlakiem. Będzie nastrojowo, smacznie i zabawnie.
Nawiguj


🌳 Trasa spacerowa: Otwock - Świder w Żółwim tempie

  • Początek trasy: Stoczek Łukowski
  • Stopień trudności: 1.0
  • Dystans: 18,08 km
  • Czas trwania spaceru: 6 godz. i 8 min.
  • Przewyższenia: 153 m
  • Suma podejść: 412 m
  • Suma zejść: 429 m

Jolantadyr poleca tę trasę

Budzik w niedzielę rano odmówił współpracy. Obudziłam się sama tuż przed planowanym jego dźwiękiem, dziwiąc się, że milczy. Była 6.30 a on nadal milczał jak zaklęty. Pomyślałam ... ma racje.

Wstałam do łazienki, z nadzieją, że skoro budzik wie co robi, to znaczy, że mam wracać do łóżka. Spojrzałam w okno ... niechcący. A tam ślady wschodzącego słońca i ani chmurki na niebie. Pomyślałam, że nie mam argumentów.

Weszłam do kuchni, wstawiłam wodę w czajniku i pomyślałam, że chociaż ten za chwilę zadzwoni.

Nie zadzwonił jednak, ale zagwizdał na mnie ... hej dziewczyno zrób herbatę i zbieraj się na spacer za miasto ... piękna pogoda, szkoda dnia.

Jakaś walka toczyła się jeszcze w środku mnie, ale grzecznie posłuchałam gwizdania i szybko zaczęłam się szykować. Na dworzec dotarłam 20 minut przed czasem. Ale powoli zebrało się kilka osób. A zatem w drogę pora wyruszyć ... kierunek Otwock ... SKM-ką.

Potem zaczynając od długiego spaceru ulicami Otwocka tylko 18 km z buta by w końcu po kilku godzinach trafić na stację kolejową w Świdrze. Pogoda piękna, słoneczna, warta wędrowania w gronie fajnych ludzi. Ale wróćmy do początku.

Zofiówka ... między życiem a przemijaniem

Stacja Otwock, tutaj wysiadamy z SKM-ki i ruszamy na lewą stronę torów na wędrówkę przez miasteczko. Idziemy gawędząc 3, 4 kilometry. Naszym celem jest spotkanie z historią. Smutną historią.

Mija właśnie 100 lat, od czasu gdy powstał. Zakład dla Nerwowo i Psychicznie Chorych Żydów. Został nazwany Zofiówką. Trafiali tu pacjenci mniej lub bardziej chorzy - cisza, spokój niosły ukojenie a szpitalny personel wspomagał leczenie. Po próbie samobójczej trafiła tu także matka poety Juliana Tuwima.

Nastały lata II Wojny Światowej a wraz z nimi rządy bestialskiego okupanta. Akcja T4 znamionowała ich charakter - "likwidacja życia niewartego życia". Szpitale psychiatryczne stały się między innymi poligonem doświadczalnym i miejscem realizacji programu tej akcji na terenie III Rzeszy.

W samej Zofiówce zastrzelono w ramach Akcji T4 między 110 a 140 pacjentów i członków personelu szpitalnego. Ich ciała pochowano podobno pod płotem na terenie placówki. Wśród innych zastrzelona tutaj została także matka Tuwima.

Po wojnie w budynkach przedwojennej Zofiówki nadal istniał szpital, ale nie doczekał XXI wieku. W 1999 roku został opuszczony i do dziś niszczeje.

Dlaczego? Na pewno są ważne ku temu przesłanki, a jedną z nich jest przekonanie, że teren jest nawiedzony. Słychać tu bowiem głosy, krzyki, płacz i jęki tych, którzy stracili życie podczas rzezi dokonanej przez hitlerowskich oprawców. Czasem ktoś opowiada z miejscowych, że widać w ruinach snujące się zarysy ludzkich postaci.

I tylko natura nie opuszcza tego miejsca, sprawy ducha są jej bliskie i nie straszne ... na dachach wyrasta nowy las, a z wiosną widać jego młode pędy.

Niebieskim szlakiem nad rzeką Świder

Po obejrzeniu ruin szpitala ruszamy w dalszą drogę. Jest upał, piękny wiosenny dzień. Zdejmujemy, wierzchnie okrycia pozostając w koszulkach z krótkimi rękawkami. Nadal jest ciepło a nawet gorąco wędrujemy bowiem ulicą w pełnej ekspozycji słońca.

Wreszcie pierwszy postój. Z przyjemnością odpoczywamy, by po około pół godzinie ruszyć w dalszą drogę. Naszym celem jest dojście do niebieskiego szlaku biegnącego brzegiem rzeki Świder. Wkrótce dochodzimy do mostu nad Świdrem. Skręcamy w lewo na niebieski szlak biegnący wzdłuż rzeki. Spokojnie kontynuujemy wędrówkę. Piękny wiosenny dzień wyprowadził z domów masę ludzi - wielu rowerzystów mija nas po drodze w jadąc w jedną lub w drugą stronę. Spotykamy tez grupki wędrujących osób, często rodziny z dziećmi.

Świder jest dość spokojnie płynąca rzeką, której nurt zwalnia w wielu miejscach na kłodach zwalonych starych drzew. Widzimy ptaki wodne pływające po rzecze, a wiosenne kwiaty na brzegu i świeża zieleń dokoła cieszą oczy. Wędrujemy spokojnie co pewien czas zatrzymując się na krótkotrwałe chwile odpoczynku. Rozmowy, śmiech, żarty uzupełniają wędrówkę. Czas mija szybko, bezstresowo. Tempo wędrówki umiarkowane.

Wraz z upływem czasu na niebie pojawiają się chmury, momentami podmuchy wiatru sugerują możliwość zmiany pogody. Niemalże robimy zakłady, czy zacznie padać zanim wrócimy do Warszawy. Nie zaczęło. W ogóle nie padało tego popołudnia. Na Dworcu Śródmieście rozchodzimy się każdy w swoją stronę, a niedzielę zaliczamy do bardzo udanych.
Nawiguj


🌳 Trasa spacerowa: Cmentarz choleryczny

  • Początek trasy: Międzyrzec Podlaski
  • Stopień trudności: 1.0
  • Dystans: 8,04 km
  • Czas trwania spaceru: 2 godz. i 33 min.
  • Przewyższenia: 29 m
  • Suma podejść: 85 m
  • Suma zejść: 98 m

Fotoimpresje poleca tę trasę

Spacer którego głównym celem był bardzo rzadko odwiedzany i trudno dostępny Cmentarz Choleryczny. Dalsza część spaceru to już bez konkretnego planu a tylko z chęci wykorzystania wolnego dnia i ładnej pogody.

Cmentarz znajduje się na granicy Targówka i Pragi Północ, w trójkącie utworzonym przez tory linii Nadwiślańskiej. Istnieje tu dokładnie od 1872, a pochowano na nim 484 osoby zmarłe podczas jednej z epidemii cholery.

Na Cmentarz nie da się dostać legalnie, więc jeśli podejmiecie wyzwanie, to na własną odpowiedzialność. Możliwe są dwie drogi. Najłatwiej dojść tam na piechotę, jeśli rowerem, to trzeba go prowadzić przez ostatnie metry lub wspinać się z nim na stromy nasyp kolejowy.
Nawiguj


🌳 Trasa spacerowa: Trasą Warszawskich tawern żeglarskich z muzyką na żywo

  • Początek trasy: Stoczek Łukowski
  • Stopień trudności: 1.0
  • Dystans: 8,62 km
  • Czas trwania spaceru: 2 godz. i 52 min.
  • Przewyższenia: 29 m
  • Suma podejść: 0 m
  • Suma zejść: 29 m

RajanGoslink poleca tę trasę na spacer

Przejście przez 3 dzielnice warszawy szlakiem tawern żeglarskich z muzyką na żywo zaczniemy na Woli w Tawernie Korsarz przy ul. Gostyńskiej,
Wysłuchamy 1 części koncertu i przejdziemy koło starych cmentarzy ulicami Ostroroga, Tatarską, Powązkowską, a dalej Elbląską do Broniewskiego i wzdłuz Prymasa Tysiąclecia (koło Parku Olszyna) do ul. Ogólnej 5 czyli do Tawerny Gniazdo Piratów na Bielanach. Skończymy wędrówką przez pl. Wilsona do Wisłostrady, gdzie koło mostu Gdańskiego jest Tawerna Za Burtą :)
W każdej koncert na żywo!
Nawiguj


🌳 Trasa spacerowa: Szlak dookoła Mazowieckiego Parku Krajobrazowego - Pieszy Żółty ver. 2020

  • Początek trasy: Stoczek Łukowski
  • Stopień trudności: 1.0
  • Dystans: 176,14 km
  • Czas trwania spaceru: 54 godz. i 7 min.
  • Przewyższenia: 89 m
  • Suma podejść: 586 m
  • Suma zejść: 585 m

JJ_Active poleca tę trasę

Szlak dookoła Mazowieckiego Parku Krajobrazowego dosyć dobrze oznakowany (stan na rok 2020). Znaki są nowe widać że szlak był niedawno odnawiany przynajmniej większość jego przebiegu. Z racji jego długości są też miejsca trudniejsze technicznie ale bez jakichś ekstremalnych wyzwań. Jedno miejsce kontrowersyjne (brakuje oznakowania) i trochę tam spędziłem szukając szlaku.
Nawiguj


🌳 Trasa spacerowa: Łazienkowskim szlakiem króla Stasia

  • Początek trasy: Stoczek Łukowski
  • Stopień trudności: 1.0
  • Dystans: 4,93 km
  • Czas trwania spaceru: 1 godz. i 6 min.
  • Przewyższenia: 59 m
  • Suma podejść: 838 m
  • Suma zejść: 844 m

Trasę dla spacerowiczów poleca Mar.now

Dopiero od 2009 r. Łazienki Królewskie zostały udostępnione jako teren rekreacyjny, ale tylko dla miłośników biegania. Rolkarzom i spacerującym z psami oraz oczywiście rowerzystom wstęp jest tu wciąż wzbroniony. Spacer, marsz czy jogging w Łazienkach warto zacząć od strony Ogrodu Botanicznego i placu Na Rozdrożu. Podążając Alejami Ujazdowskimi w kierunku ul. Gagarina skręcamy w pierwszą bramę wejściową do parku, zaraz za ogrodem botanicznym i udajemy się w prawo równolegle do ulicy. Po lewej mijamy pomnik siedzącego Henryka Sienkiewicza, a 50 m dalej widać już pomnik Chopina w otoczeniu róż, nad najmniejszym stawem parkowym, gdzie dop jesieni odbywają się w niedzielne wieczory koncerty chopinowskie. Obchodząc ogród różany w kierunku Belwederu znajdujemy schodki prowadzącego w dół do alejek parkowych i skręcamy po zejściu w prawo, kierując się na staw u podnóża Belwederu, a dalej - ku górze - do Świątyni Diany nad Stawem Belwederskim, przy której leża dwa wykute lwy. Obchodząc wokół staw docieramy w głąb parku, kierując się w prawo ku Nowej Pomarańczarni.
Docieramy dalej do Stawu Południowego Górnego, gdzie - próbując przejść na jego drugą stronę - docieramy do miejsca połączenia obu stawów przy rzeźbie Neptuna i pobliskiej kaskadzie. Choć z daleka widać już z mostu Pałac na Wodzie, rezydencję króla Stanisława Augusta Poniatowskiego, zostajemy jeszcze w zachodniej części parku i mijając plac zabaw i dawną ujeżdżalnię docieramy do folwarku. Wracamy w stronę Stawu Południowego Dolnego ku amfiteatrowi z 1790 r., wzorowanemu na starożytnych ruinach i przechodząc między widownią a sceną, gdzie zazwyczaj krzykliwie rozpychają się pawie, zmierzamy ku rzeźbie Satyrów. Dalej, obok pomnika J. Bema, dochodzimy do Muzeum Łowiectwa i Jeździectwa, kolejno mijamy dom Narutowicza, nową stajnię i dawne wozownie. Za pomnikiem P. Wysockiego dochodzimy do Pałacu Myślewickiego, Muzeum J. Paderewskiego i Starej Kordegardy. Kierując się ku Agrykoli i wyjściu z parku dochodzimy do rzeźby - kartusza z herbem rodowym Stanisława Augusta.
Wychodząc na ulicę - jedynie na 30 m - mijamy pomnik Jana III Sobieskiego na koniu i za stawem wchodzimy znów na teren parkowy, kierując się prosto ku klasycystycznemu Pałacowi na Wodzie - od tyłu. Dochodzimy do frontu pałacowego, skąd rozpościera się szeroki widok na staw pałacowy, znajduje się tu także zegar słoneczny oraz rzeźby na tarasie pałacowym.
Udajemy się do wyjścia ku Al. Ujazdowskim - przechodząc z pałacu koło Nowej Kordegardy (gdzie mieści się obecnie modna kawiarnia) i dalej - Białego Domu, w którym 200 lat temu mieszkał, przebywający na wygnaniu, późniejszy król Francji Ludwik XVIII. Podchodząc pod górę ku ulicy mijamy po prawej stronie Starą Kordegardę, gdzie często mieszczą się wystawy kwiatowe, po lewej zaś - pokaźny Wodozbiór. Docieramy do bramy, którą wchodziliśmy do Łazienek Królewskich i wracamy na pl. Na Rozdrożu, skąd wszystkimi autobusami dojedziemy w kierunku Nowego Świata i centrum Warszawy.
Nawiguj


Idealne na spacer

Materiały promocyjne partnera

🌳 Trasa spacerowa: Szlak Garncarski

  • Początek trasy: Frampol
  • Stopień trudności: 1.0
  • Dystans: 14,18 km
  • Czas trwania spaceru: 4 godz. i 44 min.
  • Przewyższenia: 59 m
  • Suma podejść: 18 m
  • Suma zejść: 68 m

Trasę dla spacerowiczów poleca Szlaki_Malopolski

W 2004 roku w ramach projektu „Medynia – gliniane złoża” realizowanego przez Gminę Czarna koło Łańcuta wyznaczono ścieżkę turystyczną „Garncarski Szlak”. Liczy ona ok. 30 km i prowadzi do wszystkich obiektów powiązanych z tradycją garncarską, która zrodziła się tutaj w połowie XIX wieku. Turyści wybierający się na trasę szlaku mają do wyboru dwa warianty: pętlę małą o długości 13 km, albo dużą – 23 km.

Zagroda Garncarska powstała w XIX-wiecznych budynkach mieszkalnych, wyposażonych w ówczesne sprzęty oraz oryginalny piec do wypalania ceramiki. Jest ona pewnego rodzaju bazą szlaku, gdzie organizowane są warsztaty garncarskie oraz zajęcia ergoterapii, a także wiele innych, ciekawych wydarzeń kulturalnych np. Letnie Jarmarki Garncarski. W znajdującym się tu sklepiku można zaopatrzyć się w pamiątki nawiązujące do tutejszej tradycji garncarskiej. Przy Zagrodzie funkcjonuje także stworzona z myślą o turystach wypożyczalnia rowerów „SIWAK”, zaś usytuowana tuż obok Karczma „U Garncarzy” oferuje lokalne smakołyki.

Galeria Ludowej Rzeźby Ceramicznej Władysławy Prucnal utworzona w jej rodzinnym domu, to prawdziwy skarbiec glinianych zabawek, dzwoneczków, naczyń, rzeźb religijnych, a także dzieł nawiązujących do życia codziennego ludzi z pobliskich wsi. Prace artystki znajdują się również w zbiorach muzeów etnograficznych m.in. w Łodzi, Toruniu, Warszawie i Rzeszowie.

Wzniesiony w latach 1958-59 kościół pw. Nawiedzenia NMP udekorowany został mozaiką ceramiczną wykonaną przez lokalnych artystów. Zdobi ona prezbiterium, ambonę i chór. W nawach można zobaczyć wykonane w tej samej technice obrazy przedstawiające stacje Męki Pańskiej. Autorem aranżacji wnętrza jest prof. Jan Budziło z Krakowa, który swoją wizję oparł na regionalnej tradycji, a zrealizował ją, współpracując z takimi artystami jak: Władysława Prucnal, Edward Jurek, Józef Ożóg, Stefan Głowniak, Franciszek Kot, Andrzej Ruta, Jan Chmiel, Stefan Prucnal, Edward Prucnal, Jan Schodziński.

W Medyni warto zajrzeć do kilku pracowni artystycznych, gdzie można podziwiać wspaniałe dzieła związane z lokalną tradycją i kulturą. Są to pracownie: Barbary i Andrzeja Plizgów, Jana Jurka, Jana Grabarza, Jacka Golca oraz pracownia rodziny Jurków.

W kolejnej wiosce znajdującej się na szlaku – Zalesiu – można zregenerować siły, odpoczywając nad malowniczymi stawami, gdzie panuje idealna cisza, a cudowne widoki sprawiają, że człowiek nie chce opuszczać tego miejsca. Po chwili wytchnienia, kolejną atrakcją do zobaczenia jest tradycyjny piec do wypalania ceramiki siwej, który znajduje się w tej samej miejscowości.

W Czarnej można zatrzymać się w gospodarstwie Leśna Zagroda. Utworzona została ona na powierzchni 10 ha. Oferuje turystom nie tylko noclegi i idealne warunki do organizacji imprez, zabaw czy ognisk, ale także odpoczynek w kontakcie z przyrodą. Wyruszając dalej w drogę można, zobaczyć na szlaku okazałą Leśniczówkę w Czarnej wybudowaną w 1934 roku.

Doskonałym miejscem na krótki postój jest Park Matki Boskiej Jagodnej w Medyni Łańcuckiej. Liczne alejki, przy których rosną jagodowe krzewy, prowadzą do kapliczek z figurami ceramicznymi Matki Boskiej Jagodnej autorstwa Władysławy Prucnal. W upalne dni wędrowcy mogą ugasić pragnienie wodą ze znajdującej się tu studni, zaś miejscowe gospodynie z przyjemnością zaserwują gościom specjały jagodowej kuchni.

Przy odrobinie szczęścia w czasie wycieczki zwiedzający mogą zastać garncarza, który akurat wyjmuje z pieca gotowe naczynia, i zapytać go o każdą nurtującą ich kwestię dotyczącą tego rzemiosła.

Opracowanie: Ksenia Bołd
MATERIAŁ POCHODZI Z SERWISU SZLAKI MAŁOPOLSKI (szlakimalopolski.pl).
Nawiguj


🌳 Trasa spacerowa: SANDOMIERZ – SPACER "HISTORIA NA SZKLE MALOWANA"

  • Początek trasy: Annopol
  • Stopień trudności: 1.0
  • Dystans: 1,96 km
  • Czas trwania spaceru: 39 min.
  • Przewyższenia: 35 m
  • Suma podejść: 45 m
  • Suma zejść: 44 m

Trasę dla spacerowiczów poleca Sandomierz

"Przeszłość to dziś, tylko cokolwiek dalej..."
Historyczny spacer pt. "Historia na szkle malowana" to wyjątkowy i nietypowy spacer po Sandomierzu. Podczas niego możesz podziwiać szklane tafle ze zdjęciami starych sandomierskich konstrukcji i ulic. Zaprezentowane są miejsca i budynki, których już nie ma albo na przestrzeni lat ich wygląd bardzo się zmienił – na szklanym obrazie zobaczysz ich pierwotną wersję. Atrakcja nawiązuje do dawnej tradycji przemysłu szklarskiego w Sandomierzu, a wykonaniem tablic zajęła się firma Pilkington – zakład produkujący szkło dla przemysłu budowlanego i motoryzacyjnego, który funkcjonuje w Sandomierzu już od 1995 roku. Odwiedź Królewskie Miasto i sprawdź naszą propozycję połączenia szkła z nutką historii !
Nawiguj


🌳 Trasa spacerowa: XXVII ZIMOWY PÓŁMARATON PIESZY 25KM

  • Początek trasy: Parczew
  • Stopień trudności: 1.0
  • Dystans: 26,44 km
  • Czas trwania spaceru: 6 godz. i 9 min.
  • Przewyższenia: 88 m
  • Suma podejść: 1 601 m
  • Suma zejść: 1 577 m

Trasę spacerową mieszkańcom poleca Jedrula77

Sielpię od Końskich dzieli zaledwie 10 kilometrów. Ale organizatorzy XVII Zimowego Półmaratonu Pieszego dystans ten zwiększyli do 25 kilometrów. Zbigniew Gontek, kierownik biura, wyznaczył trasę, na którą w sobotni poranek wyruszyło 140 piechurów

Chyba nikt tego nie żałował, ponieważ aura przypominała bardziej wczesną wiosnę niż zimę, a szlak przez koneckie lasy i wioski był bardzo malowniczy. Konecki oddział Polskiego Towarzystwa Turystyczno - Krajoznawczego oraz Klub Turystyki Aktywnej “Pasat”, organizatorzy imprezy, znakomicie przygotowali trasę. Znaki czerwonego szlaku turystycznego były odnowione, a pozostała część drogi przejrzyście oznakowana. Piechurzy wyruszyli z Sielpi w kierunku zachodnim przez Sokołówkę, Sokołów, Dziebałtów do Brodów, gdzie w centrum wioski, w pobliżu ogródka jordanowskiego zapłonęło ognisko, w którym tradycyjnie uczestnicy PTTK-owskich imprez mogli upiec kiełbaski. Można było odpocząć pod wiatą, przy drewnianych stołach po pierwszej 17-kilometrowym odcinku rajdu. Potem, między innymi przez karolinowski las, wędrowcy dotarli do Końskich.

  • Mętę, dzięki uprzejmości szefostwa kubu, urządziliśmy w “Kaesemku” - opowiada prezes koneckiego oddziału PTTK Wojciech Pasek. - Tam nastąpiło podsumowanie wędrówki. Wręczyliśmy dyplomy, rozlosowaliśmy nagrody - niespodzianki.
    Nawiguj

Jaka będzie pogoda?


🌳 Trasa spacerowa: Bukowa i Piaseczna Góra w Roztoczańskim Parku Narodowym

  • Początek trasy: Józefów
  • Stopień trudności: 2.0
  • Dystans: 6,32 km
  • Czas trwania spaceru: 47 min.
  • Przewyższenia: 81 m
  • Suma podejść: 122 m
  • Suma zejść: 119 m

Trasę dla spacerowiczów poleca Erishkigal

Trasa od wejścia do RPN (za opłatą) najpierw z podbiegiem pod Bukową Górę, a potem z powrotem do Pomnika Leśników i znów podbieg na Piaseczną Górę.
Nawiguj


traseo

Traseo.pl to portal oraz darmowa aplikacja mobilna na urządzenia z systemami android lub iOS. Znajdziesz tu ponad 200 000 tras! Możesz nagrywać własne ślady podczas wycieczek lub podążać trasami pozostałych użytkowników. Szukaj inspiracji wycieczkowych.

Rób zdjęcia, dodawaj opisy, a później wyślij zapisaną trasę na Traseo.pl. Będziesz mieć możliwość dodatkowej edycji danej trasy. Możesz również podzielić się nią z innymi użytkownikami Traseo lub zachować jako prywatną tylko dla siebie. Sprawdź wszystkie możliwości Traseo, zainstaluj aplikację i ruszaj na szlak!

Okazje

Spacerowanie - korzyści

Spacerowanie przynosi wiele korzyści dla ciała i umysłu. Podczas wszelkich aktywności uwalniają się hormony szczęścia, czyli endorfiny i serotonina. Dlatego ruch pomaga w zwalczaniu stresu i napięcia. Takie korzyści dostarczy Ci nie tylko siłowania, bieganie, czy inny sport, ale również regularne spacerowanie.

Chodzenie na spacery może pomóc w walce ze zbędnymi kilogramami. Podczas chodzenia angażujemy wiele mięśni, które pracują i spalają kalorie. Dlatego regularne spacerowanie może pomóc Ci w zgubieniu zbędnych kilogramów. Im więcej ruchu, tym większe zapotrzebowanie kaloryczne. Dlatego osoby, które dużo się ruszają i uprawiają sport, mogą więcej jeść bez efektu tycia. Jeśli chcesz poznać swoje zapotrzebowanie kaloryczne, w Internecie znajdziesz wiele kalkulatorów, które pomagają je wyliczyć.

WHO podaje, że dzienna ilość kroków dla osoby dorosłej i zdrowej powinna wynosić pomiędzy 6 000 a 8 000 kroków. Natomiast u osób z przewlekłymi chorobami dawka wynosi od 3 500 do 5 500 kroków dziennie.

Spacerowanie obniża ciśnienie krwi i zmniejsza ryzyko wystąpienia chorób przewlekłych. Regularne spacery mają zbawienny wpływ na układ krążenia. Zmniejsza się ryzyko wystąpienia żylaków czy pajączków.

Jak widzisz spacerowanie przynosi wiele korzyści zarówno dla zdrowia fizycznego, jak i psychicznego. Jeśli jesteś ciekaw, ile kroków dziennie robisz, możesz zaopatrzyć się w zegarek z funkcją liczenia kroków.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na Twitterze!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na Twiterze!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

MKOL dopuszcza Rosjan do startów, są jednak w...

MKOL dopuszcza Rosjan do startów, są jednak warunki

Komentarze 1

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

W
WAKE UP❗❗❗
ŻYDZI CAŁY ŚWIAT PRZECIW SOBIE ZWRÓCĄ...

JUŻ ŚMIEJĄ SIĘ Z NAIWNYCH LUDZI, KTÓRZY IDĄC NA WOJNĘ WALCZĄC NIE DLA SWOICH OJCZYZN - ALE DLA NICH I ICH INTERESÓW ❗❗❗

POSZUKAJCIE ŚLADÓW KSIĄŻKI ,, CZERWONA SYMFONIA''❗
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski