Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ciepło i prąd z odpadów. Plany budowy spalarni w Lublinie

Anita Czupryn
Tańsze, niskoemisyjne źródło energii, ograniczenie zanieczyszczenia powietrza i rozwiązanie problemu odpadów, które nie nadają się do odzysku. Tyle zyskają mieszkańcy Lublina, jeśli zostaną zrealizowane plany budowy spalarni odpadów.

Śmieci jako surowiec produkujący energię i ciepło? Kraje Europy zachodniej już od dawna korzystają z tego rodzaju rozwiązań. Tego rodzaju utylizacja odpadów jest tańsza i znacznie bardziej ekologiczna, niż składowanie ich na wysypiskach. Również w polskich miastach funkcjonują już ekologiczne elektrociepłownie. Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej przeznaczył 3 miliardy złotych na dofinansowanie budowy elektrociepłowni zasilanej odpadami. Dofinansowanie otrzyma 39 projektów z całej Polski; dodatkowym wsparciem, o czym informowała Polska Agencja Prasowa, mają być pożyczki, na które przeznaczono 7 miliardów złotych.

O planach budowy zakładów termicznego przekształcania odpadów w województwie lubelskim i w samym Lublinie głośno już od jakiegoś czasu. Eksperci zajmujący się gospodarką odpadami, zrównoważonym rozwojem i wykorzystaniem odpadów komunalnych w celach energetycznych przekonują: tego rodzaju spalarnie są bezpieczne, ekologiczne, ale przede wszystkim pozwoliłyby na pozbycie się problemu, jakim są odpady, które nie podlegają recyklingowi. No i – co ważne – spalarnie w dużym stopniu zredukują zużycie paliw kopalnianych, takich jak węgiel, do produkcji ciepła i energii elektrycznej.

O zaletach ekologicznej elektrociepłowni mówił podczas kongresu lubelskich rad dzielnic profesor Grzegorz Wielgosiński z Politechniki Łódzkiej, kierownik Zakładu Technik Inżynierii Środowiska.

- Tego typu rozwiązania są bezpieczne dla otoczenia. Potwierdzają to między innymi dane z zakresu emisji z europejskich instalacji, których w Europie działa ponad pięćset, w tym w wielu polskich miastach. Hasło „spalarnia odpadów” wywołuje wśród niektórych negatywne skojarzenia. Niepotrzebnie. To tak naprawdę niskoemisyjna elektrociepłownia, w której paliwem są odpady zamiast węgla czy biomasy. Jest to sprawdzona technologia – wyjaśniał prof. Grzegorz Wielgosiński.

Wszystkie spalarnie budowane są w oparciu o zasady, jakie narzucają przepisy unijne. - W porównaniu z konwencjonalnymi ciepłowniami czy elektrowniami, spalarnie odpadów są obciążone najbardziej restrykcyjnymi przepisami dotyczącymi wpływu na środowisko – mówi nam Piotr Kurek ze spółki MKUO ProNatura, która zarządza taką właśnie instalacją w Bydgoszczy. Bydgoska spalarnia odpadów działa od siedmiu lat. I dodaje: - Nie ma więc możliwości zatrucia środowiska w technologii obowiązującej na mocy prawa.

W bydgoskiej spalarni pomiary emisji spalin wykonywane są dobowo.

- Przez te wszystkie lata nie odnotowaliśmy przekroczenia norm dopuszczonych przez prawo. Do tego, znajdujemy się pod ciągłym nadzorem wszelkich możliwych służby i inspekcji zajmujących się ochroną środowiska. Weźmy również pod uwagę fakt, że branża „waste to energy” obwarowana jest o wiele większymi restrykcjami niż energetyka konwencjonalna - podkreśla Piotr Kurek.

Według szacunków, lubelska elektrociepłownia byłaby w stanie zagospodarować 150 tysięcy ton odpadów w skali roku. A to przekłada się na około 43 MW ciepła i 15 MW energii elektrycznej. W związku z tym rodzą się pytania, czy Lublin będzie w stanie wyprodukować wystarczającą ilości odpadów, by zasilić potrzeby spalarni?

- Odpady komunalne to szczególny rodzaj paliwa. Wytwarzamy go codziennie i nie powinniśmy go marnować. Tłumaczenie, że możemy nie wytwarzać odpadów wkładam między bajki. Wręcz przeciwnie, ich ilość zwiększa się rocznie o około pół miliona ton w skali kraju. Tego potencjału nie powinniśmy marnować, zwłaszcza biorąc pod uwagę rosnące ceny paliw kopalnych - uważa prof. Grzegorz Wielgosiński.

Biorąc pod uwagę przykładowe dane bydgoskiej spalarni, można się zastanawiać, czy Lublin nie potrzebuje instalacji, która byłaby w stanie zagospodarować większą ilość odpadów. W skali roku spalarnia w 370-tysięcznej Bydgoszczy produkuje energię z około 180 tys. ton odpadów, a to dzisiaj jest już niewystarczające. Energia elektryczna oraz ciepło wytwarzane w bydgoskiej ekoelektrociepłowni odpowiada zapotrzebowaniu kilkudziesięciu tysięcy mieszkańców miasta. Piotr Kurek przypomina, że kiedy w 2012 roku rozpoczynała się w Bydgoszczy budowa spalarni, to jednym z głównych argumentów społecznych debat był ten dotyczące jej wielkości. - Uważano, że jej moc przerobowa będzie za duża. Sceptycy mówili, że jest przewymiarowana. Ale dziś, z perspektywy czasu, wiemy, że gdybyśmy wybudowali większą instalację, to przełożyłoby się pozytywnie na korzyści ekologiczne i ekonomiczne dla mieszkańców. Po siedmioletnich doświadczeniach mogę też powiedzieć, że kogeneracyjna spalarnia, czyli taka, która umożliwia wytwarzanie energii cieplnej i elektrycznej w jednym procesie, powinna stanowić podstawową infrastrukturę każdego większego miasta. Podobnie jak szpital, czy dworzec - zauważa Piotr Kurek.

Nie ulega wątpliwości, co podkreślają zarówno inwestorzy, jak i praktycy, że spalarnia obniży koszty energii i odbioru śmieci. I tak, jeśli chodzi o Bydgoszcz, to zajmuje ona dziś pierwsze miejsce, jeśli chodzi o najniższe ceny odbioru odpadów. Ale zdaniem Piotra Kurka nie to jest najważniejsze. - Odszedłbym od populizmu i nie mówiłbym o obniżeniu, ale o ważniejszym procesie ekonomicznym, czyli o efekcie stabilizacji cen – mówi nasz rozmówca. Jego zdaniem funkcjonowanie spalarni to jeden z czynników stabilizujących ceny. A wynika to z prostej zasady.

- Miasto posiada swoją infrastrukturę i zgodnie z prawem określa gospodarkę odpadową, tak by była ona dogodna dla mieszkańców. Nie jest więc ważne czy jest to własność samorządu czy inwestycja prywatna - podsumowuje Piotr Kurek.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski