- Przeniesienie przychodni na ul. Nałęczowską utrudni nam dostęp do służby zdrowia. Dla studentów, szczególnie dla tych, którzy mieszkają w akademikach, jest ona pierwszym i najbliższym miejscem, gdzie udają się po pomoc - mówi Mateusz Chrzonstowski z Niezależnego Zrzeszenia Studentów UMCS.
Pracownicy natomiast obawiają się utraty miejsc pracy.
- Z tego co wiemy, połączenie trwałoby rok lub dwa do czasu rozbudowania WOMP - mówi Marta Rubczewska, przewodnicząca NZZ ,"Solidarność", która od 18 lat pracuje w przychodni. - Jesteśmy zdziwieni tą decyzją, ponieważ przychodzi do nas wielu pacjentów. Mamy świetne warunki do leczenia, a poza tym nie jesteśmy zadłużeni - dodaje.
Zarząd województwa, któremu podlega ośrodek zdrowia, faktycznie planował włączenie przychodni w struktury Ośrodka Medycyny Pracy. Od 18 grudnia do 10 stycznia miały trwać konsultacje społeczne. Jak usłyszeliśmy w Urzędzie Marszałkowskim, ośrodek ma jednak pozostać w starym budynku, a nie zostać przeniesiony na ul. Nałęczowską i stać się jedynie częścią WOMP. Urząd zaprzecza też pogłoskom o planie wyburzenia budynku.
Sprawą przychodni zainteresował się także rektor UMCS, który prowadził rozmowy na temat przejęcia akademickiej przychodni przez Uniwersytet Medyczny, który w przeciwieństwie do UMCS może prowadzić taką działalność.
- Wycofaliśmy się z konsultacji społecznych, ponieważ wpłynęła oferta, która pozwalałaby na wykonywanie świadczeń na dotychczasowych zasadach. Musimy ją w sposób szczegółowy rozważyć - mówi Beata Górka, rzecznik prasowy Urzędu Marszałkowskiego i dodaje, że jest jeszcze za wcześnie na udzielanie bardziej szczegółowych informacji.
Po rozważeniu oferty, o dalszym losie akademickiej przychodni przy Langiewicza zdecyduje sejmik województwa. Na razie jednak nie wiadomo, kiedy zapadnie decyzja.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?