Pomnik stoi w miejscu, w którym powstanie plac teatralny przed Centrum Spotkania Kultur. Władze województwa wybrały już wykonawcę inwestycji, który ma m.in. zdemontować i zabezpieczyć monument.
We wtorek sprawą po raz kolejny zajął się Wojewódzki Komitet Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa pod przewodnictwem wojewody. Odniósł się jednak tylko do kwestii przeniesienia urn z ziemią z pól bitewnych, które są wewnątrz pomnika. - Omówiono dwie lokalizacje: Cmentarz Wojenny przy ul. Białej lub pomnik Nieznanego Żołnierza na pl. Litewskim - relacjonuje Kamil Smerdel, rzecznik wojewody.
Zdaniem WKOPWiM, pomnik powinien w ogóle zniknąć. Powód? Powstał w 1948 r. i był poświęcony AL, czyli "formacji, która po zajęciu Lubelszczyzny przez oddziały Armii Czerwonej zasiliła szeregi UB i milicji, biorąc udział w niszczeniu formacji niepodległościowych". Z takim stanowiskiem nie zgadza się płk Jerzy Górnicki, prezes lubelskie-go Związku Kombatantów RP i Byłych Więźniów Politycznych, członek WKOPWiM: - Pomnik powinien pozostać, zlokalizowany bliżej hotelu Mercure.
Ostatecznie o losie monumentu zdecydują urzędnicy ratusza. Opinia WKOPWiM nie jest dla nich wiążąca.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?