Co wiemy o skutkach ubocznych szczepionki na COVID? Tłumaczy prof. Marcin Drąg z Politechniki Wrocławskiej

Szczepionkę mRNA należy przechowywać w temperaturze około -70 stopni Celsjusza. Będzie transportowana w specjalnych pudełkach, zapakowanych w suchy lód. Po dostarczeniu można ją przechowywać w lodówce do pięciu dni.

Brytyjski urząd dopuszczający szczepionki do użytku, czyli The Medicines and Healthcare products Regulatory Agency, twierdzi, że szczepionkę, która zapewnia do 95 proc. ochrony przed chorobą Covid-19, można bezpiecznie wdrożyć.

Wielka Brytania zamówiła już 40 mln dawek, które wystarczą do zaszczepienia 20 milionów osób.

Premier Mateusz Morawiecki ogłosił 2 grudnia, że Polska kupiła 45 mln szczepionek na koronawirusa. Mają być dostępne na początku 2021 roku. Będą darmowe oraz dobrowolne. Początek szczepień w lutym.

Tymczasem tylko 43,2 proc. Polaków chce skorzystać ze szczepionki przeciwko COVID-19. 40,7 proc. zdecydowanie chce się zaszczepić, a 16,1 proc. nie ma zdania - tak wynika z badania opinii społecznej, przeprowadzonego przez agencje analityczno-badawcze UCE RESEARCH i SYNO Poland.

Czy szczepionki na COVID-19 są bezpieczne?

- Tak, one przeszły badania klinicze I, II i III fazy - mówi prof. Marcin Drąg, chemik, profesor nauk chemicznych, nauczyciel akademicki Politechniki Wrocławskiej, laureat nagrody Fundacji na rzecz Nauki Polskiej (zobaczcie filmik wyżej).

Profesor dodaje, że wszystkie protokoły dotyczące bezpieczeństwa szczepionek, wszystkich powikłań ewentualnych, które wystąpiły są obecnie recenzowane przez europejską komisję zatwierdzającą szczepionki.

A powikłania?

- To, co wiemy o szczepionkach, które są bliskie do dopuszczenia, to zwykle są to powikłania standardowe, które występują przy szczepionkach, czyli np. czasami może być podwyższona temperatura, co oznacza, że taka szczepionka działa. Natomiast najważniejsza informacja jest taka, że nie mu tu właściwie żadnych większych efektów ubocznych - dodaje prof. Drąg.

Wiadomo już, że pierwszy etap szczepień w Polsce ma trwać około 2-3 miesiące. Na początek zaszczepionych zostanie 6,5-7 mln osób. Będą to pracownicy służby zdrowia, mieszkańcy DPS i pacjenci ZOL, osoby powyżej 60. roku życia, a także dla pracownicy służb pomagających w walce z COVID-19, na przykład wojskowi i policjanci.

Szczepionka będzie podawana w dwóch dawkach. Proces ubiegania się o szczepionkę zakłada 4 etapy:

• rejestracja online
• zgłoszenie do punktu szczepień
• szczepienie i obserwacja
• powtórzenie procesu (bez rejestracji)

Nie ma jeszcze szczegółów na temat kalenadarium i miejsc szczepień. Według nieoficjalnych informacji, rząd ma w planach skierowanie do szczepienia ludności około 30 tysięcy pielęgniarek POZ oraz ratowników medycznych. Zaszczepienie 12 milionów Polaków ma zająć kilka miesięcy.

Póki co, Narodowy Fundusz Zdrowia ogłosił nabór do Narodowego Programu Szczepień przeciwko wirusowi SARS-CoV-2.