Co z parkietem w hali Globus? Na nowy brakuje 100 tys. zł

Do przetargu zgłosiło się konsorcjum złożone z firm Mizar z Kożuchowa oraz Urbud z Tarnowskich Gór. Wykonawca wycenił usługę na kwotę 650 593,13 zł. Natomiast miejska spółka zarezerwowała na remont 553 500 zł. – Po analizie formalnej i merytorycznej spółka zdecyduje czy dołoży brakujące środki – informuje Miłosz Bednarczyk, rzecznik prasowy MOSiR.

Konsorcjum w złożonej ofercie zapisało gwarancję na nowy parkiet na okres 48 miesięcy, a na maszynę czyszczącą (jej dostarczenie było jednym z wymogów przystąpienia do przetargu) 24 miesięcy.

MOSiR Bystrzyca wymaga od wykonawcy zamontowania parkietu (o wymiarach 24x45 m) z litego drewna twardego klonu północnoamerykańskiego lub kanadyjskiego. Musi on spełniać najwyższe standardy Międzynarodowej Federacji Koszykówki oraz Międzynarodowej Federacji Piłki Ręcznej.

Jeżeli spółka zdecyduje się dołożyć brakujące środki i powierzy wymianę podłogi wspomnianemu konsorcjum, to wykonawca będzie miał czas na remont od 18 czerwca do 20 sierpnia. Zadaniem wybranej firmy będzie również zdemontowanie obecnego parkietu (MOSiR rozważa jego sprzedaż).

Możliwe jest jednak również anulowanie przetargu i rozpisanie kolejnego, co wydłuży cały proces wymiany podłogi. Na czas remontu hala Globus będzie nieczynna, a przygotowujące się do sezonu drużyny w tym okresie będą korzystały z obiektu przy Al. Zygmuntowskich. Piłkarki ręczne MKS Perła treningi rozpoczynają najczęściej w połowie lipca, a rozgrywki ligowe na początku września. Koszykarze TBV Startu rywalizację o punkty zaczną miesiąc później.

Na parkiecie oprócz linii do piłki ręcznej (czarne) i koszykówki (białe) zostaną namalowane także linie do futsalu (szare).
Stary parkiet był już wielokrotnie remontowany, a największe problemy stwarzał lakier, który niszczył się przy zrywaniu naklejek sponsorskich umieszczanych na boisku.

Nowa podłoga, o jakości stosowanej m.in. w amerykańskich halach, gdzie mecze rozgrywają koszykarze NBA, będzie wymagała utrzymywania w obiekcie właściwych warunków (m.in. odpowiedniej temperatury i wilgotności), a zamontowana w hali wentylacja od dawna budzi zastrzeżenia.

Prezes MOSiR Bystrzyca zgłaszał już radnym potrzebę zainwestowania w klimatyzację. Modernizację wentylacji i klimatyzacji wycenił na ok. 4 mln zł netto. Natomiast tylko usprawnienie obecnego systemu kosztowałoby połowę tej kwoty. - Ale byłby to system bez klasycznej klimatyzacji, która jest niezbędna w takiej hali - podkreślał prezes Jacek Czarecki.