Dyskusja wokół wartości artystycznej dokonań formacji toczy się głównie w internecie, ale sporadycznie wciągane są w nią także media (w tym i my za sprawą niniejszego artykułu).
Adwersarze Comy wyciągają na nią działa najcięższego kalibru. W pierwszej kolejności pod obstrzał idą teksty autorstwa lidera zespołu Piotra Roguckiego. Najczęstsze słowa, które pojawiają się w ustach krytyków, to "grafomania" i "pretensjonalność". Nie chcąc angażować się zbytnio w ten spór, przedstawiamy próbkę twórczości Roguckiego: "Nie wiem komu i jak/Podziękować za los/Co nasycić się dał/Współ- istnieniem przez nasz/Podwójny czas" ("Popołudnia bezkarnie cytrynowe").
Druga przygana dotyczy nachalnej teatralności wokalisty i tego, że Rogucki śpiewa każdą sylabę w manierze licealnego kółka teatralnego. I jakoś nie trafiają do oskarżycieli kontrargumenty zelotów, że przecież Rogucki to absolwent Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej w Krakowie. Jakże zatem miałby unikać teatralności?
Jaki jest następny zarzut? "Patos!!!". I pozostawia entuzjastów Comy bezbronnych. Bo nawet oni muszą przyznać, że dziesięciominutowe suity okraszone podniosłymi gitarowymi akordami, w połączeniu z "mesjanistycznym" śpiewem lidera dają górnolotną atmosferę. No, ale skoro Wagnerowi i Czajkowskiemu wolno być patetycznymi, to czemu nie Comie?
Zakończmy te pretensje ostatnią z nich: tą o wtórność. Pojawiają się głosy, że ich "Spadam" zalatuje Faith No More, a "Sto tysięcy miast" Floydami itd. Stosownej analizy dokonali dziennikarze "Ftop5" w radiowej Trójce i znaleźli podobieństwo między Comą a RATM i Toolem. W Trójce była mowa o "wyraźnych inspiracjach", nie plagiacie, mimo to program zszedł z anteny. My też zaczynamy się obawiać...
Coma, Graffiti, al. Piłsudskiego 13, sobota 12 grudnia, godz. 20.00, bilety 40-45 zł
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?