Conor Mcgregor wraca do pełni sił. Mistrz świata mieszanych sztuk walk po feralnym wypadku wsiadł...na rower. Powrót mistrza?

Conor McGregor - irlandzki mistrz świata UFC dywizji piórkowej i lekkiej opublikował masę zdjęć w mediach społecznościowych. Fotografie przedstawiają Irlandczyka jadącego na rowerze. W taki sposób były mistrz MMA rozkoszuje się irlandzkim życiem, spędzając ten czas z przyjaciółmi. Pochodzący z Dublina mieszkaniec szczególnie uwielbia zwiedzać swoje rodzinne miasto na rowerze. Kolejne obrazki pokazują człowieka szczęśliwego, wskakującego do wody. Nic niebyło w tym specjalnego, gdyby nie to, że w styczniu przeżył makabryczny wypadek.

Jednak w styczniu doszło do nieszczęścia, gdy McGregor ujawnił, że został potrącony od tyłu przez samochód, a tylko jego umiejętności MMA uchroniły go przed śmiercią. Również wtedy mistrz UFC wybrał się na przejażdżkę. Kamera., która miał przy sobie zarejestrowała zderzenie.

- To straszne. Mogłem tu zginąć. Jezu Chryste, całe szczęście, że jestem cały. Nie martw się, niech cię Bóg prowadzi

Takie słowa zdołał wydusić poszkodowany po upadku. Co ciekawe sprawca wypadku podwiózł zawodnika sztuk walki.

- Potrącił mnie samochód. Przez słońce kierowca nie mógł mnie zobaczyć. Jadąc z pełną prędkością, trafił prosto we mnie. Dzięki Bogu to nie był jeszcze mój czas. Dziękuję też zapasom i judo. Świadomość tego, jak upadać, uratowała mi życie

Chwilę po wypadku rozmawiał z kierowcą pojazdu, do którego nie miał żalu.

Wygląda jednak na to, że kontrowersyjny Irlandczyk wraca do dobrej dyspozycji.
Ostatnią walkę stoczył w 2021 roku. Wygrał 28, z czego przegrał 6. Według trenera, zawodnik ma powrócić jeszcze w tym roku.