Podstawowym zarzutem było to, że kierowcy jeżdżący do Warszawy notorycznie łamią przepisy ruchu drogowego. Przewoźnik nie zgadza się z zarzutami marszałka.
- Wysłaliśmy już pismo z od-wołaniem od decyzji marszałka do Samorządowego Kolegium Odwoławczego - mówi mecenas Andrzej Mierzwa, pełnomocnik firmy Contbus.
Zgodnie z przepisami, od momentu doręczenia pisma SKO ma dwa miesiące na rozpatrzenie sprawy. W ciągu tego czasu pasażerowie w dalszym ciągu mogą korzystać z pojazdów Contbusa. - Na razie na Ruskiej nic się nie zmienia. Busy jeżdżą do stolicy tak jak zawsze - informuje mecenas Mierzwa.
Jeżeli SKO przychyli się do decyzji marszałka, przewoźnikowi będzie jeszcze przysługiwało skierowanie sprawy do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego.
Contbus stracił zezwolenie na przewóz osób
Zarząd Województwa podjął decyzję 31 grudnia. - Nie można tolerować sytuacji, w której realizacja kursów(...) stanowi zagrożenie dla zdrowia i życia przewożonych pasażerów - napisał w oświadczeniu Krzysztof Hetman, marszałek województwa lubelskiego.
Contbus miał już wcześniej na pieńku z urzędnikami marszałka, a najbardziej z Inspekcją Transportu Drogowego. Inspektorzy sprawdzali czasy przejazdu busów między Lublinem a stolicą, a kierowców naruszających przepisy karali mandatami. Zastrzeżenia miał też UOKiK. W grudniu naliczył Contbusowi 48 tysięcy złotych kary.
Czytaj także:
=> Właściciel Contbusa stanie przed lubelskim sądem
=> Contbus ma zapłacić 48 tys. zł kary - zdecydował UOKiK
=>Czy Contbus zniknie z Ruskiej?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?