Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czarnek przeprasza, ale nie przeprasza. Ciąg dalszy sporu wojewody z działaczem LGBT

Piotr Nowak
Piotr Nowak
archiwum
- Wojewoda łamie warunki ugody – uważa Bartosz Staszewski, organizator Marszu Równości w Lublinie, który pozwał Przemysława Czarnka o zniesławienie. W czwartek wojewoda opublikował film, w którym przeprosił m.in. działacza LGBT. Później usunął nagranie.

Podczas mediacji strony uzgodniły, że wojewoda opublikuje przeprosiny we wskazanym przez siebie kształcie. Czarnek i Staszewski porozumieli się, więc w czwartek sąd umorzył postępowanie. Jeszcze tego samego dnia wojewoda lubelski zamieścił na youtube naganie z oświadczeniem.

- Uprzejmie informuję, że nie było nigdy moim zamiarem obrażenie, ani dyskryminowanie kogokolwiek moimi słowami wypowiedzianymi w dniu 27 września 2018 r. na temat planowanego wówczas w Lublinie Marszu Równości, w tym żadnej grupy społecznej - mówił wojewoda.

Przypomnijmy, że we wrześniu ubiegłego roku Przemysław Czarnek skomentował Marsz Równości w Lublinie mówiąc, że „takie obnoszenie się ze swoją seksualnością na ulicy jest po prostu obrzydliwe”. Dodawał, że świadczy też o braku kultury osób, które uczestniczą w tego typu wydarzeniach. W czwartkowym oświadczeniu odniósł się do tego filmu.

- Jest mi niezmiernie przykro, że moje słowa wypowiedziane na youtube w dniu 27 września 2018 r. i w dniach następnych wywołały u odbiorców negatywne oceny co do moich intencji. Wszystkich, w szczególności Pana Bartosza Staszewskiego, którzy z tego powodu poczuli się urażeni – przepraszam – powiedział w dalszej części oświadczenia.

Na tym sprawa się nie skończyła. W piątek Marek Wieczerzak, rzecznik wojewody, rozesłał do mediów oświadczenie: „Wobec stosunkowo licznych, nierzetelnych komentarzy, w tym również prasowych, po wczorajszej ugodzie sądowej Wojewoda Lubelski podkreśla, że w myśl treści ugody NIKOGO NIE PRZEPRASZA ZA ANI JEDNO SŁOWO WYPOWIEDZIANE NA TEMAT MARSZU RÓWNOŚCI [podkreślenia jak w oryginale – przyp. red.]. Z żadnego słowa się nie wycofuje. Zgodnie z zawartą ugodą wyraża jedynie ubolewanie, że jego intencje zostały źle zrozumiane przez niektórych odbiorców i przeprasza, że z tego powodu poczuli się urażeni. Wojewoda Lubelski uprzejmie prosi o to, aby nie manipulować treścią ugody i nie przypisywać mu słów, których nie ma w zawartej ugodzie” – czytamy w piśmie podpisanym przez rzecznika wojewody.

Ponadto, Czarnek usunął film z przeprosinami i zamieścił kolejny, zmieniony. Nadal znajduje się w nim zdanie, na którym szczególnie zależało działaczowi LGBT: „Wszystkich, w szczególności Pana Bartosza Staszewskiego, którzy z tego powodu poczuli się urażeni – przepraszam”.

- Wojewoda usunął filmik z przeprosinami na facebooku (zgodnie z ugodą miały tam zostać zamieszczone i nieusuwane). Usunął też film na Youtube. Zamieścił wczoraj nowe, troszkę bardziej zredagowane. Generalnie dokonuje samozaorania. Łamie wszystkie warunki ugody – napisał na facebooku Bartosz Staszewski.

Za niewywiązanie się strony z warunków ugody grozi grzywna.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski