Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czarny Wtorek w Lublinie. Kobiety ponownie będą protestować

Aneta Galek
Aneta Galek
Małgorzata Genca
Równo rok po Ogólnopolskim Strajku Kobiet, Polki znów wyjdą na ulicę, by zaprotestować m.in. przeciwko likwidacji dofinansowania in vitro i planach wypowiedzenia przez rząd Konwencji Antyprzemocowej. Pikieta w Czarny Wtorek odbędzie się również w Lublinie.

3 października 2016 ćwierć miliona osób wyszło na ulice polskich i zagranicznych miast po to, by zaprotestować przeciwko procedowanemu wtedy przez Sejm projektowi całkowitego zakazu aborcji. W rezultacie, posłowie wycofali się z planów przeforsowania takiego prawa.

Równo rok po Ogólnopolskim Strajku Kobiet w stu miastach w Polsce ponownie odbędą się pikiety i protesty. Będą też zbiórki podpisów pod projektem Ratujmy Kobiety. - Nie składamy parasolek, bo rząd, który nienawidzi kobiet, obcina finansowanie na ośrodki wspierające ofiary przemocy domowej i zmierza do wypowiedzenia Konwencji Antyprzemocowej, bo Kościół, który nienawidzi kobiet, oficjalnie przystąpił do akcji zbierania podpisów pod projektem całkowitego zakazu aborcji. Bo PiS, który nienawidzi kobiet, odebrał nam już antykoncepcję awaryjną, naszym dzieciom - edukację seksualną, a teraz chce ścigać samorządy za finansowanie leczenia niepłodności metodą in vitro - informuje Marta Lempart z ruchu Ogólnopolski Strajk Kobiet.

Protest w najbliższy wtorek, 3 października, o godz. 17, odbędzie się też na placu Łokietka w Lublinie. - Okazuje się, że protesty, których w tamtym roku było bardzo dużo i w których wzięło udział kilkaset tysięcy osób, odniosły jakiś skutek tylko na chwilę, bo teraz partia rządząca planuje takie rozwiązania, które ograniczą nasze prawa reprodukcyjne i prawo wyboru. To, o co walczyłyśmy, teraz nadal chce się nam krok po kroku odebrać - mówi Magdalena Długosz, jedna z organizatorek Czarnego Wtorku w Lublinie. Wskazuje przy tym na założenia, wymienione przez Lempart.

Dodaje również, że przepisy, które wprowadza np. minister Radziwiłł uderzają w dobro kobiet, które decydują się na macierzyństwo. - Nie chodzi jedynie o możliwość wyboru, tego, czy chcemy urodzić, ale też o to, w jaki sposób będą się nami zajmowali lekarze, gdy już zdecydujemy się na dziecko - stwierdza.

Projekt Ratujmy Kobiety. Co zakłada?

Projekt ustawy o Prawach Kobiet i Świadomym Rodzicielstwie ma na celu wprowadzenie w Polsce standardów prawa w dziedzinie rodzicielstwa i zdrowia, takich jak:

- rzetelna informacja i edukacja
- dostęp do badań prenatalnych
- opieka nad kobietą w ciąży i po porodzie
- tania i powszechnie dostępna antykoncepcja
- prawo do przerywania ciąży
- zakaz drastycznych wystaw i demonstracji pod szpitalami i szkołami.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski