Pobitym jest kontroler nadzoru ruchu MPK, a nie kontroler biletów - precyzuje Weronika Opasiak, rzeczniczka lubelskiego MPK.
- Do zdarzenia doszło w niedzielę po godz. 21.00 - mówi asp. Arkadiusz Arciszewski z lubelskiej policji. - Patrol zauważył w rejonie przystanku MPK grupę osób, którzy bili mężczyznę, ubranego w odblaskową kamizelkę. Policjanci natychmiast ruszyli na pomoc. Jeden z napastników został obezwładniony i z kajdankami na rękach trafił do radiowozu. Pozostali sprawcy mimo, że rozbiegli się w różnych kierunkach, zostali zatrzymani przez innych policjantów, którzy usłyszeli o zdarzeniu. Policjanci w rozmowie z pokrzywdzonym ustalili, że jest on pracownikiem nadzoru ruchu MPK w Lublinie. Mężczyzna w jednym z autobusów zwrócił uwagę awanturującym się mężczyznom i wyprosił z pojazdu. Na te słowa grupa swoją agresję skierowała na kontrolera. Wyrażając się wulgarnie, szarpali mężczyznę, a następnie przewrócili i skopali. Na miejsce została wezwana karetka pogotowia - mówi asp. Arciszewski.
Sprawcami są czterej mieszkańcy Lublina w wieku od 20 do 27 lat. Byli pijani, a każdy z nich miał ponad 1 promil alkoholu w organizmie. Jak wynika z policyjnych ustaleń, trzech z nich było już karanych za podobne przestępstwa. Mężczyźni już usłyszeli zarzuty pobicia. Za swoje postępowanie odpowiedzą przed sądem. Za to przestępstwo kodeks karny przewiduje 3 lata pozbawienia wolności.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?