Czterej lublinianie skazani za podstępne wyłudzenia. Sąd: - Działali z premedytacją

- Sąd uznał winę oskarżonych w zakresie wszystkich wskazanych aktem oskarżenia czynów – powiedziała sędzia Monika Komsta. Zdaniem sądu, oskarżeni działali w porozumieniu. Z premedytacją dokonywali oszustw i podstępnie wyłudzali poświadczenia nieprawdy.

Jak wykazał proces, do przestępstw dochodziło w 2010 r. Członkowie grupy rozpoczynali poszukiwanie ofiar od prasowych ogłoszeń, w którym oskarżeni informowali, że mogą udzielić pożyczki pod zastaw nieruchomości, albo odpowiadali na anons zamieszczony przez tych, którzy pisali, że właśnie pilnie potrzebują pieniędzy. Wprowadzali pokrzywdzonych w błąd, tak że przekazywali oni tytuły własności np. do mieszkania. Pokrzywdzone są trzy osoby. Wśród nich mieszkańcy Lublina i okolic. Ich straty wyceniono na 720 tys. zł.

Według prokuratury to Tomasz P. miał być organizatorem całego procederu. Sąd przyznał, że oskarżeni współdziałali i mieli świadomość dokonywanych przez niego oszustw. - Oskarżeni konsekwentnie dążyli do zawierania kolejnych umów - przyznała sędzia. Kiedy zaczęli obawiać się, że ich proceder wyjdzie na jaw, posunęli się do gróźb.

Tomasz P. został skazany na 2 lata i 8 miesięcy pozbawienia wolności oraz 9,6 tys. zł grzywny. Maciej K. – 2 lata i 2 miesiące więzienia oraz 9 tys. zł grzywny. Grzegorz A. – 1 rok i 8 miesięcy więzienia i 8,4 tys. zł. Marek A. – 2 lata więzienia i grzywnę w wysokości 9 tys. zł.

Wyrok jest nieprawomocny. Stronom przysługuje prawo do apelacji.