Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Cztery ptaki drapieżne pracują w Ogrodzie Saskim. Płoszą gawrony [ZDJĘCIA]

Małgorzata Szlachetka
Sokolniczka Anna Bołtralik pracowała wczoraj w Ogrodzie Saskim z jastrzębiem zwyczajnym o imieniu Fagus
Sokolniczka Anna Bołtralik pracowała wczoraj w Ogrodzie Saskim z jastrzębiem zwyczajnym o imieniu Fagus Anna Kurkiewicz
W Ogrodzie Saskim do połowy kwietnia będą działać sokolnicy. Chodzi o to, aby gawrony nie gniazdowały w parku.

Fagus ma rok i dopiero uczy się swojego fachu. Jest jastrzębiem gołębiarzem, wczoraj można go było zobaczyć w Ogrodzie Saskim, jak płoszył gawrony.

- Kolega jest leśnikiem, dlatego nazwał jastrzębia Fagus, czyli po łacinie buk - zdradza sokolniczka Anna Bołtralik.

Fagus po kolejnych lotach jest nagradzany przez swoją opiekunkę kawałkami surowego kurczaka. - Ptak codziennie jest ważony, na tej podstawie ustalana jest jego dieta - zaznacza nasza rozmówczyni.

Czworo sokolników z firmy Garden Designers będzie pracować w najstarszym, zabytkowym parku Lublina do połowy kwietnia. Tworzą duety z czterema ptakami drapieżnymi: dwoma jastrzębiami Harrisa, sokołem (raróg górski) oraz właśnie z jastrzębiem gołębiarzem. - W tej chwili gawrony jeszcze nie założyły gniazd w parku. Chodzi o to, aby tego już nie zrobiły. Ptak drapieżny odstrasza je nawet wtedy, kiedy jeszcze siedzi na naszej rękawicy - informuje Anna Bołtralik, biolożka, która sokolnictwem zajmuje się od sześciu lat.

Usługę odstraszania gawronów finansuje miasto, mówimy tu o koszcie około 24 tysięcy złotych. Urzędnicy zapewniają, że cykliczne powtarzanie tej akcji od kilku lat w Ogrodzie Saskim przynosi widoczne efekty. W 2017 roku nie było już np. potrzeby zdejmowania gniazd, bo gawrony nie stworzyły w parku kolonii.

Pierwsze płoszenie gawronów metodą sokolniczą w Ogrodzie Saskim odbyło się w 2013 r.

- W tym roku przed rozpoczęciem akcji nie zauważono żadnych gniazd gawronich. Obecnie praca sokolnika skupia się na godzinach popołudniowych i wieczornych, tak aby ptaki nie przylatywały na noc do Ogrodu Saskiego - wyjaśnia Olga Mazurek-Podleśna z zespołu prasowego Urzędu Miasta Lublin. Jednocześnie przypomina, że pod koniec 2012 roku w Ogrodzie Saskim naliczono około 500 gawronich gniazd. - We wrześniu 2014 roku stwierdzono obecność około 50 gniazd. Z kolei przed przystąpieniem do płoszenia w 2015 roku było ich około 30, a w 2016 roku tylko około 10 sztuk - wylicza Olga Mazurek-Podleśna.

Ogród Saski został założony w 1837 roku przez inżyniera gubernialnego Feliksa Bieczyńskiego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski