Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czy lipa rosnąca na Sławinie zostanie okaleczona?

Małgorzata Szlachetka
Cenna lipa kontra budowa
Cenna lipa kontra budowa Małgorzata Genca
Ratusz wycofał się z uznania lipy ze Sławina za pomnik przyrody. Poszedł na rękę inwestorowi, który buduje domy na sąsiedniej działce. Radni przegłosowali uchwałę w czwartek jednogłośnie.

Kilkanaście drzew w Lublinie oraz aleja 48 kasztanowców zyskały status pomników przyrody. Miejscy radni przegłosowali w czwartek projekt uchwały. Za było 29 rajców, nikt nie wstrzymał się od głosu, ani nie był przeciw.

Ratusz wprowadził autopoprawkę do projektu omawianej uchwały. Z listy przyszłych pomników przyrody skreślił lipę drobnolistną o obwodzie pnia wynoszącym 230 cm. Drzewo rośnie przy ul. Nowickiego na Sławinie.

Część gałęzi rozłożystego drzewa wychodzi na teren sąsiedniej działki. W tej chwili powstają tam cztery domy jednorodzinne. Na razie są w surowym stanie, ale wydaje się, że jedno z nowych zabudowań powstaje tak blisko pnia, że wycinka części konarów będzie konieczna.

- Jak tylko się dowiedziałem, że coś będzie się obok nas budować, napisałem do ratusza, prosząc o ochronę tej lipy - mówi Kurierowi właściciel działki, na której rośnie drzewo.

Lipa rosła przy nieistniejącym dziś dworze. - Może mieć nawet 200 lat. Dwie pozostałe, będące na sąsiedniej działce, już są pomnikami przyrody. Miasto powinno być więc konsekwentne - przekonywał przed głosowaniem Mieczysław Kseniak, znawca historii dworskich ogrodów i mieszkaniec Sławina.

UM Lublin tłumaczy, że inwestor, który dostał pozwolenie na budowę, ma obecnie prawo wyciąć przeszkadzające mu gałęzie „do 30 procent całej rozwiniętej korony”. Nie byłoby to możliwe, gdyby drzewo zostało uznane za pomnik przyrody.

„W związku z powyższym drzewo to może stracić obecnie walory przyrodnicze poprzez zniekształcenie korony spowodowane usunięciem części konarów kolidujących z budowanym budynkiem” - czytamy w projekcie uchwały.

Zapytaliśmy urzędników, czy nie można zawczasu zapobiec okaleczeniu lipy, wpisując ją dziś na listę pomników przyrody.

- Nie możemy podejmować działań, które mogą narażać miasto na konieczność płacenia odszkodowań jednej ze stron - wyjaśnia Beata Krzyżanowska, rzeczniczka prezydenta Lublina.

Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska nie zamierza interweniować w tej sprawie. - Decyzja o ustanowieniu pomnika przyrody leży po stronie gminy, my tylko opiniujemy uchwałę radnych - podkreśla Paweł Duklewski, rzecznik RDOŚ. - Jeśli gmina uzna, że nie będzie nakładać ochrony na drzewo, to nie mamy prawnych narzędzi, żeby to zmienić - dodaje.

Generalna Dyrekcja Ochrony Środowiska właśnie aktualizuje listę pomników przyrody w Polsce. Na Lubelszczyźnie jest ok. 1500 takich drzew. 30 z nich rośnie w Lublinie.


Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową.
Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski