Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Darmowe leki dla osób 75+. Zainteresowanie duże, ale u lekarzy rodzinnych tłumów nie ma

Gabriela Bogaczyk
Iwona Luterek, kierownik apteki przy ul. Zana 27: Pacjenci przychodzą i porównują, ile mogą zaoszczędzić
Iwona Luterek, kierownik apteki przy ul. Zana 27: Pacjenci przychodzą i porównują, ile mogą zaoszczędzić fot. anna kurkiewicz
Im więcej dni upływa od wejścia w życie listy darmowych leków dla osób 75+, tym więcej pojawia się wątpliwości. Dlaczego?

- Pacjenci są rozczarowani, że nie wszystkie leki mogą otrzymać za darmo. Musimy im tłumaczyć, że ustawa obejmuje konkretne schorzenia. W innych przypadkach darmowy lek nie przysługuje - wyjaśnia lek. med. Teresa Dobrzańska- -Pielichowska, prezes Lubelskiego Związku Zawodowego Lekarzy Rodzinnych.

**->> Darmowe leki dla seniorów. Lista medykamentów z programu 75 plus (LISTA, cz. 1)

Darmowe leki dla seniorów. Lista medykamentów z programu 75 plus (LISTA, cz. 2)

**

- Przychodzą też pacjenci, którzy czekali specjalnie do 1 września, by otrzymać za darmo leki z listy „S”. Często nie rozumieją, dlaczego nie mogą swojego leku otrzymać bezpłatnie - potwierdza lek. med. Dorota Sewera, lekarz rodzinny z NZOZ „Czechów”.

Tłumów w przychodniach nie ma, a pacjenci najczęściej w aptekach dopytują o listę darmowych leków. - Przychodzą i porównują, ile mogą zaoszczędzić. Zainteresowanie seniorów jest wciąż duże. Przypuszczam, że około 25 proc. wszystkich recept jest oznaczonych literą „S” - mówi Iwona Luterek, kierownik apteki „Curate - Apteka na Zana”.

Co ważne, również lekarze muszą uważać przy wypisywaniu recept dla seniorów, bo gdy popełnią błąd i wypiszą bezpłatną receptę na lek, za który pacjent powinien zapłacić, to właśnie oni poniosą finansowe konsekwencje.

- Lista wcale nie jest tak obfita, jak mogłoby się wydawać. Większa część leków z listy programu 75+ była wcześniej objęta refundacjami, więc lekarze już je znają. Wydaje mi się, że nie ma możliwości, żeby popełnić taki błąd - uważa lek. med. Elżbieta Toborek, lekarz z NZOZ „Kalina”

Lekarze wiedzą o tych ob-ostrzeniach, bo od trzech lat obowiązuje ich ustawa o lekach refundowanych.

- To nic nowego. Zdążyliśmy się przez ten czas przyzwyczaić, że za każdy błąd w jakiejkolwiek recepcie to świadczeniodawca, czyli przychodnia lub szpital, ponosi koszty - wyjaśnia lek. med. Dobrzańska-Pielichowska.

Weryfikacją recept zajmuje się Narodowy Fundusz Zdrowia. - Farmaceuci realizując w aptece recepty sprawdzają, czy zawiera ona wszystkie niezbędne elementy, m.in. dane pacjenta, podpis, datę wystawienia oraz sprawdzają, czy recepta nie budzi wątpliwości co do jej autentyczności - tłumaczy Tomasz Barszcz, prezes Lubelskiej Izby Aptekarskiej. - Natomiast aptekarz nie ma wpływu na ordynowanie leków w zależności od schorzeń pacjenta, gdyż jest to uprawnienie osoby wystawiającej receptę, która podlega kontroli NFZ.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski