Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

David Mehić nowym przyjmującym LUK Politechniki. Lublinianie zagrają w sobotę mecz awansem z ekipą BAS Białystok

Krzysztof Szuptarski
materiały klubowe
Ekipa siatkarzy LUK Politechniki Lublin ma nowego przyjmującego. Został nim Serb David Mehić, reprezentant swojego kraju. Zawodnik z Bałkanów zastąpi w lubelskiej drużynie Jakuba Peszko, który nie zagra przez kilka miesięcy z powodu kontuzji. Kuba podczas wyjazdowego meczu z MCKiS Jaworzno doznał bowiem poważnego urazu stawu kolanowego i czeka go teraz zabieg, a następnie rehabilitacja.

23-letni David Mehić ma 196 cm wzrostu. Siatkarz w swojej karierze reprezentował barwy serbskiego klubu OK Vojvodina Nowy Sad oraz francuskiego Nice VB, występującego w najwyższej klasie siatkarskich rozgrywek ligowych mężczyzn we Francji. Serb największe sukcesy odnosił w klubie ze swojej ojczyzny, z którym trzykrotnie świętował mistrzostwo Serbii (w latach 2017-2019), wicemistrzostwo kraju (w 2014 i w 2016 roku) i brązowy medal mistrzostw Serbii (2015 rok). Mehić ma na swoim koncie także Puchar Serbii (wywalczony w 2015 i w 2020 roku), Superpuchar Serbii (wywalczony w 2015 roku) oraz zwycięstwo w Pucharze Challenge (zdobyty w 2015 roku). Jest również reprezentantem swojego kraju.

Lublinianie zagrają w sobotę awansem z ekipą BAS Białystok
Podopieczni trenera Macieja Kołodziejczyka w sobotę, 24 października zagrają w hali MOSiR mecz z ekipą BAS Białystok. Potyczka rozpocznie się o godz. 20.30 i odbędzie się awansem, w ramach 28. kolejki Tauron 1. Ligi. Ostatnie dni przyniosły niestety wiele wiadomości o pozytywnych wynikach testów na COVID-19 i trwającej nadal kwarantannie w niektórych zespołach. W związku z tym, część drużyn rozgrywa spotkania awansem. Pierwotnie potyczka z białostoczanami miała dojść do skutku, dopiero 20 marca 2021 roku.

Lubelski zespół rozegrał do tej pory dwa mecze, które zakończyły się jego pewną wygraną bez straty seta. Team trenera Macieja Kołodziejczyka na inaugurację pokonał u siebie Mickiewicza Kluczbork, w drugiej serii spotkań pauzował, natomiast w 3. kolejce nie dał szans w Jaworznie miejscowemu MCKiS. Z kolei BAS Białystok nie zaznał jeszcze w tym sezonie smaku wygranej, przegrywając wszystkie cztery starcia. Białostoczanie mają jednak na koncie dwa punkty, gdyż dwie ich konfrontacje kończyły się porażkami po tie-breakach. BAS uległ na wyjeździe Krispolowi Września i Lechii Tomaszów Mazowiecki po 2:3. We własnej hali drużyna z Podlasia przegrała natomiast z zespołami BBTS Bielsko-Biała oraz eWinner Gwardia Wrocław po 0:3.

– Nie da się ukryć, że odczuwamy głód gry. W charakter sportowca wpisana jest rywalizacja, a nam tej rywalizacji przez przekładanie meczów brakuje. Sytuacja jest trudna, bo liga rozpoczęła się miesiąc temu, a my rozegraliśmy dopiero dwa spotkania. Zależy nam na tym, aby wrócić do rytmu meczowego i mam nadzieję, że sobotnie starcie dojdzie już do skutku – mówi na klubowej stronie Maciej Kołodziejczyk, szkoleniowiec LUK Politechniki.

Lubelska drużyna ostatni raz o punkty rywalizowała 3 października, kiedy to pokonała na wyjeździe MCKiS Jaworzno 3:0.

– Poza kilkoma dniami kwarantanny, cały czas jesteśmy we wspólnym treningu. Na nich wyglądamy bardzo dobrze. W pełni trenują Paweł Rusin i nasz nowy zawodnik David Mehić, także nasza jakość jeszcze bardziej poszła do góry. Jeśli w sobotę zaprezentujemy się tak, jak na treningach to jestem spokojny o wynik – podkreśla Maciej Kołodziejczyk. – Nie da się ukryć, że jesteśmy faworytem tego starcia, ale dla nas to też nowa rzeczywistość. Gramy u siebie, lecz przy pustych trybunach i po dłuższej przerwie. BAS to drużyna walcząca i jej zawodnicy w każdym meczu udowadniają, że chcą zwyciężać, a przede wszystkim utrzymać się w lidze. Liczę jednak na to, że staniemy na wysokości zadania i zainkasujemy komplet punktów – dodaje trener LUK Politechniki.

Siatkarze LUK Politechniki mieli zmierzyć się w czwartek, 22 października u siebie z Lechią Tomaszów Mazowiecki, w meczu 6. kolejki Tauron 1. Ligi. Polska Liga Siatkówki podjęła jednak w środę po południu decyzję, że mecz z tomaszowianami zostaje odwołany z powodu COVID-19. Klub z Tomaszowa Mazowieckiego poinformował bowiem o możliwości zakażenia niektórych zawodników koronawirusem. Znamy też nową datę odwołanego tydzień temu meczu 4. kolejki pomiędzy ekipą z Koziego Grodu, a Krispolem Września. Wspomniane drużyny spotkają się 25 listopada w Lublinie o godz. 18.

ZOBACZ TAKŻE:

Z toru żużlowego do finału Miss Polonia 2020. Daria Szwaba z...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

echodnia Jacek Podgórski o meczu Korony Kielce z Pogonią Szczecin

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski