Debata: Lubelszczyzna nie zgadza się na prywatyzację ZA "Puławy" (ZDJĘCIA)

- Apelujemy do ministra skarbu, aby nie reagował na publiczne wezwanie spółki Synthos, która chce przejąć 100 procent akcji puławskich Azotów - mówił Stanisław Gogacz, senator PiS, organizator sobotniej debaty.

Polityk przypomniał, że zakłady są wpisane na listę spółek przeznaczonych do prywatyzacji. Odniósł się też do planów skonsolidowania polskiego rynku chemii w oparciu o Zakłady Azoty Tarnów, które chcą kupić 32 proc. akcji Puław. - Dlaczego nie można integrować polskiej chemii w oparciu o zakłady w Puławach? Przecież rozpoczęły one proces inwestycyjny, stworzyły grupę kapitałową, wypracowują ogromne zyski - argumentował.

- Każdy z nas powinien dotrzeć do swoich znajomych, do sąsiadów. Musimy pokazać, że jest opór społeczny wobec prywatyzacji, że to nie ujdzie władzy na sucho - apelowała Gabriela Masłowska, posłanka PiS.

W spotkaniu, którego współorganizatorem była Komisja Międzyzakładowa NSZZ Solidarność Zakładów Azotowych "Puławy" wzięli udział związkowcy z innych miast m.in. z Kraśnika, Opola Lubelskiego, Łukowa. Pojawili się też mieszkańcy Lublina i okolic. W czasie debaty zbierane były podpisy pod sprzeciwem wobec prywatyzacji. Petycja ma być przekazana ministrowi skarbu.

Przypomnijmy, że w połowie czerwca spółka Synthos, kontrolowana przez jednego z najbogatszych Polaków, Michała Sołowowa ogłosiła, że chce skupić wszystkie akcje puławskich Azotów. Skarb państwa, który ma ponad 50 proc. akcji ogłosił, że decyzję w tej sprawie podejmie do 20 lipca. Przejęciu Puław przez Synthos sprzeciwiają się zarówno zakładowe organizacje związkowe, jak i zarząd spółki.

Z kolei w piątek, 13 lipca o zamiarze kupienia 32 proc. akcji Puław poinformowały Zakłady Azotowe Tarnów.

- Planowana transakcja konsolidacji Azotów Tarnów i Zakłądami Azotowymi "Puławy" ma na celu utworzenie największej polskiej grupy chemicznej i konsekwentną realizację strategii Azotów Tarnów, polegającą na budowie wartości dla akcjonariuszy poprzez konsolidację sektora. Azoty Tarnów dążą do tego, aby w wyniku planowanej konsolidacji grupa osiągnęła drugą pozycję wśród producentów nawozów w Europie - czytamy w oficjalnym komunikacie spółki.

Resort skarbu popiera decyzję Azotów Tarnów. - Ministerstwo podtrzymuje ogłoszone wcześniej stanowisko, w którym wspiera uaktualnioną strategię Grupy Azoty Tarnów - czytamy w oficjalnym komunikacie umieszczonym na stronie internetowej MSP.
- Nowo powstały podmiot ma szansę stać się jednym z filarów polskiego rynku kapitałowego. Jego wielkość, spodziewana kapitalizacja rynkowa i płynność akcji daje podstawy do rozważań na temat wejścia akcji ZAT w skład WIG20. Konsolidacja daje szansę ZA Puławy wejścia do grupy o międzynarodowym znaczeniu - czytamy dalej.