Do wypadku doszło w poniedziałek ok. godz. 7:30 na strzeżonym przejeździe kolejowym w Dęblinie. Zarówno obsługa pociągu, jak i dróżnik byli trzeźwi. 47-latek może jednak odpowiedzieć za spowodowanie katastrofy komunikacyjnej, za co grozi do ośmiu lat więzienia.
Śledczy ustalają, czy mężczyzna przyczynił się do wypadku poprzez podniesienie rogatek, umożliwiającym przejazd pojazdów przez tory kolejowe. - 47-latek został zatrzymany do dyspozycji Prokuratury Rejonowej w Rykach, która zdecyduje o dalszych czynnościach i zarzutach w tej sprawie - informuje policja.
- Pracownik zatrudniony na posterunku miał wymagane kwalifikacje, odbył szkolenia i miał wieloletnie doświadczenie, przystąpił do pracy zgodnie z regulaminem, był trzeźwy. Decyzją PLK został odsunięty od pełnienia obowiązków - informuje Maciej Dutkiewicz z Biura Komunikacji i Promocji PKP.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
