Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Decydują się losy Motoru. Są trzy warianty, który się ziści?

Marcin Puka
Piłkarze Motoru nadal nie wiedzą co czeka ich klub
Piłkarze Motoru nadal nie wiedzą co czeka ich klub Karol Wiśniewski
17 grudnia lubelscy radni będą decydować o przyjęciu budżetu na 2010 rok i wtedy okaże się, czy jest szansa na powstanie spółki akcyjnej w Motorze Lublin z większościowym udziałem miasta. Jednak już teraz włodarze powinni się określić, czy chcą piłki w Lublinie na wysokim poziomie. Lepiej powiedzieć prawdę, nawet jeżeli ta ma być najgorsza, niż mydlić ludziom oczy. Wszyscy oczekują szczerości.

17 grudnia lubelscy radni będą decydować o przyjęciu budżetu na 2010 rok i wtedy okaże się, czy jest szansa na powstanie spółki akcyjnej w Motorze Lublin z większościowym udziałem miasta. Jednak już teraz włodarze powinni się określić, czy chcą piłki w Lublinie na wysokim poziomie. Lepiej powiedzieć prawdę, nawet jeżeli ta ma być najgorsza, niż mydlić ludziom oczy. Wszyscy oczekują szczerości.

- Mamy trzy warianty dalszej działalności klubu - mówi Grzegorz Szkutnik, prezes Motoru. - Powstanie spółki akcyjnej z większościowym udziałem miasta. Drugi wariant to również powstanie spółki, ale akcjonariuszami byłyby małe firmy i osoby prywatne. Trzecie rozwiązanie to dalsze funkcjonowanie klubu jako stowarzyszenie, z większym wykorzystaniem środków z budżetu z puli miasta. Czy Szkutnik bierze także czwarte rozwiązanie, jakim może być upadłość klubu? - Nie. Motor na pewno będzie istniał, ale nasuwa się zasadnicze pytanie. Jak to będzie wyglądać, bo teraz to są męczarnie - wyjaśnia Szkutnik.

W budżecie miasta nie ma na razie środków na spółkę w Motorze. Ale podobno prezydent Lublina Adam Wasilewski znalazł na to pieniądze. Chodzi o kwotę 500 tysięcy złotych, ale nie wiadomo, czy na Motor, czy na wszystkie sportowe spółki. Udało się nam dowiedzieć, że zamiast wejścia w spółkę przez miasto, bierze się po uwagę zwiększenie środków na sport z 2 do 5 milionów złotych.

We wtorek, Szkutnik będzie prowadził rozmowy z prezesem zarządu dużej firmy, która jest zainteresowana kapitałowym wsparciem Motoru.

Mirosław Kosowski, szkoleniowiec Motoru, przebywał w Warszawie na konferencji szkoleniowej UEFA Pro. - Zajęcia prowadzili m.in. Jerzy Engel i Mieczysław Broniszewski - mówi Kosowski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski