Spotkanie, jak można było się spodziewać, było świętem dla górniczego miasteczka. Już na kilkanaście minut przed pierwszym gwizdkiem trybuny bocznego boiska pękały w szwach. Gdy sędzia gwizdnął po raz pierwszy na obiekcie i w jego okolicy zebrało się blisko tysiąc sympatyków piłki nożnej.
Jednak na boisku więcej argumentów było po stronie zawodników GKS Bogdanka. Oni szybciej operowali piłką i częściej dochodzili do sytuacji strzeleckich. Bramkę zdobyli jednak dopiero w 25 min. Wówczas w polu karnym został sfaulowany Krystian Michalak, a jedenastkę na gola zamienił Krystian Wójcik.
Po zmianie stron kolejne dwa gole dołożył Michalak, ale gospodarze nie byli tylko tłem dla graczy GKS II. Dwukrotnie w meczu piłka po strzale górników zatrzymywała się na poprzeczce. Ostatecznie na murawie lepsi o trzy gole okazali się gracze rezerw Bogdanki, ale piłkarze Górnika nie mają się czego wstydzić, bowiem przed długi czas grali z wyżej notowany przeciwnikiem jak równy z równym.
Górnik 1979 Łęczna - GKS II Bogdanka 0:3 (0:1)
Bramki: Wójcik 25 z karnego, Michalak 71, 83
Widzów:1000
Żółte kartki: Frączyk (Górnik) - Bujak, Kusiak (GKS II).
Górnik 1979: Ryć - Oziemczuk (74 Budziński), Rusek, Wywrocki, Zielony - Frączyk (70 Kędzierski), Osuch, Polikowski (78 Wróbel), Jabłoński - Chochowski, Dobrowolski (90 Klimkiewicz). Trener: Jacek Fiedeń.
GKS II: Kowalik - Majewski, Maleszyk, Klajda, Bodziak - Matić (74 Tymosiak), Bujak, Falkowski (88 Flis), Michalak - Wójcik (55 Mitaszka), Jhonatan (55 Kusiak). Trener: Tomasz Hermann.
Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową. Zapisz się do newslettera!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?