Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Diamenty Lublina 2013: Śpiewała na kamieniu

Artur Borkowski
Diamenty Lublina 2013: Izabela Szemetiuk
Diamenty Lublina 2013: Izabela Szemetiuk Jacek Babicz
Jak była mała, śpiewała w ogrodzie koło domu. Potem grała na pianinie i saksofonie sopranowym. Z Izabelą Szemetiuk, podwójnym "Diamentem Lublina" , rozmawia Artur Borkowski.

Twój talent wokalny Czytelnicy Kuriera Lubelskiego poznali rok temu, kiedy na płycie "Diamenty Lublina 2012" zaśpiewałaś brawurowo piosenkę "Babę zesłał Bóg". Pamiętasz, jak gorąco publiczność zgromadzona na widowni podczas koncertu promującego krążek, oklaskiwała Twój występ?
Oczywiście. W ogóle bardzo miło wspominam koncert finałowy w Uniwersytecie Medycznym. Była bardzo przyjazna atmosfera. Wszyscy razem śpiewaliśmy za sceną.

Ale częściej występujesz na niej.
Zdecydowanie tak, choć moje śpiewanie zaczęło się na ka-mieniu. Jak byłam mała, strasznie marzyłam, żeby zostać piosenkarką. Stawałam na dużym kamieniu u nas w przydomowym ogrodzie i wyobrażałam sobie, że stoję właśnie na scenie. Z okolicy do mojej babci przychodziły sąsiadki i słuchały, jak śpiewam. Było mi bardzo przyjemnie, jak ktoś mnie pochwalił.
W przygodzie z muzyką od początku wspierała mnie mama, która śpiewała w domu. Tata też, nawet ładnie. A dziadek grał na klarnecie. Był samoukiem.

Mama zapisała Cię na lekcje gry na pianinie?
Tak, gdy miałam 11 lat. Potem zaczęła mnie wysyłać na konkursy wokalne. Przez jakiś czas grałam na saksofonie sopranowym w orkiestrze dętej w Parczewie, z okolic którego pochodzę.

Nadal grasz na saksofonie?
Nie mam na to czasu, bo chodzę do dwóch szkół. Jestem uczennicą drugiej klasy V Liceum Ogólnokształcącego w Lublinie oraz trzeciej klasy Szkoły Muzycznej I i II stopnia im. Witolda Lutosławskiego, też w Lublinie.

Właśnie w tej drugiej szkole poznałaś Joannę Manię, swoją instruktorkę śpiewu?
Tak i to właśnie pani Joanna namówiła mnie do udziału w ubiegłorocznych "Diamentach Lublina" i pomagała przygotować piosenkę "Rebeka", z którą wywalczyłam jedno z szesnastu najlepszych miejsc w tym roku. Przyznam się, że byłam bardzo zaskoczona, iż dostałam się do finału konkursu po raz drugi. Kiedy podczas przesłuchań na żywo w Radiu Lublin słuchałam swoich konkurentów, stwierdziłam, że poziom rywalizacji był bardzo wysoki.

A dlaczego wybrałaś "Rebekę"?
Piosenkę tę usłyszałam w żeńskim wykonaniu na jakimś festiwalu. "Rebeka" chwyciła mnie za serce. Po jakimś czasie natrafiłam na nią jeszcze raz i zaśpiewałam tak, jak ją poczułam.

Myślę, że jesteś bardzo wrażliwą dziewczyną.
Lubię wczuć się w piosenkę. Bardzo cenię poezję śpiewaną, takie utwory, jak "Nie opuszczaj mnie" czy "Jaka róża, taki cierń". Chętnie wykonuję utwory Krystyny Prońko i Grażyny Łobaszewskiej.

A czego słuchasz dla przyjemności?
Ostatnio Dawida Podsiadło, Meli Koteluk, Katarzyny Nosowskiej i Izy Lach.

Co lubisz robić, kiedy nie śpiewasz w szkole i na koncertach? Wiem, że masz w dorobku m.in. wspólny występ z Haliną Frąckowiak.
Tak i dobre miejsca oraz wyróżnienia na kilku festiwalach i konkursach, m.in. w Puławch, Leśnej Podlaskiej, Lublinie i Parczewie, gdzie w ubiegłym roku wygrałam "Śpiewającego słowika".

Kiedy nie śpiewam, lubię czytać książki historyczne, kryminały, fantastykę, klasyków. Teraz czytam "Cień wiatru" Carlosa Ruiza Zafona.

Jakie siedemnastolatka ma plany na przyszłość?
Zaprosić na koncert promujący płytę "Diamenty Lublina 2013" całą rodzinę, a potem zaśpiewać jeszcze w całym kraju na różnych przeglądach. W przyszłym roku także.

Bardzo był chciała mieć w przyszłości kontakt z muzyką. Będę próbowała. Mam też plan "B". Myślę o studiowaniu prawa, może archeologii. Jeszcze się nie zdecydowałam.

Możesz wiedzieć więcej! Za to warto zapłacić: Raporty, analizy, gorące tematy

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski