Skończyłaś trzecią klasę liceum w Ogólnokształcącej Szkole Muzycznej I i II stopnia im. Karola Lipińskiego, a od 1 września będziesz uczennicą drugiej klasy w Szkole Muzycznej I i II stopnia im. Tadeusza Szeligowskiego i pierwszej w III LO w Lublinie. Zgadza się?
Dokładnie. U Lipińskiego, od pierwszej klasy podstawówki, grałam na fortepianie. Teraz chcę się zająć tylko śpiewaniem, a w Unii będę chodziła do klasy teatralno-filmowej.
Od dawna śpiewasz?
"Zawodowo" od roku. W szkole przy Muzycznej śpiewałam w dwóch chórach. Uczyły mnie panie Renata Kołodyńska- -Pyda i Teresa Krasowska. Dzięki nim zrozumiałam, że moją pasją jest właśnie śpiewanie. U Szeligowskiego robię to pod kierunkiem pani Ewy Lalki.
Co lubisz śpiewać?
Utwory operowe, klasyczną operę, na razie mniejsze formy. Uwielbiam dopracowywać bardzo trudne kompozycje do perfekcji. Ćwiczę godzinami w szkole i w domu, aż czasami moi bracia Jakub i Marcin, jak słyszą wysokie, głośne nuty krzyczą, żebym... nie wyła.
W konkursie "Diamenty Lublina" zaśpiewałaś z sukcesem "Człowieczy los" z repertuaru Anny German.
To pierwsza piosenka rozrywkowa, z którą wystąpiłam publicznie. Zaśpiewałam ją w szkole Lipińskiego na koncercie charytatywnym dla chorej na raka uczennicy. Początek utworu jest smutny, bo człowieczy los jest jaki jest, ale finał niesie ludziom ze sobą zachętę do uśmiechania się. Mimo wszystko. Potem postanowiłam podzielić się tą wzruszającą kompozycją z szerszą publicznością.
Masz swoją ulubioną wokalistkę?
Dla mnie najcudowniejszą wokalistką jest Katie Melua. Chyba zaraziłam się miłością do niej dzięki tacie. Kiedy jej słucham "rozpływam się". Jej piosenki pasują do każdego mojego humoru, nastroju. To jest świetne połączenie popu z klasyką tak mi bliską.
Wiążesz z operą swoją przyszłość?
Moim marzeniem jest praca na deskach opery. Łączenie śpiewu z grą aktorską. Właśnie wróciłam z warszawskiego Teatru Baza, gdzie brałam udział w warsztatach teatralnych. Poznawałam tam pracę aktorską, rozwijałam wyobraźnię i kreatywność sceniczną, grając w krótkich scenkach.
Zdaję sobie sprawę, jak trudno jest zostać diwą operową, ale chciałabym w przyszłości podjąć studia na wydziale wokalno-aktorskim. Dlatego w Unii wybrałam klasę o profilu teatralno-filmowym. Alternatywą jest historia i języki obce.
Na płycie "Diamenty Lublina 2014" zaśpiewasz utwór "Człowieczy los" a cappella. To duże wyzwanie.
Postanowiłam z panem Mieczysławem Jureckim, producentem płyty, że zaśpiewam cały utwór a cappella. Pierwszy raz na "diamentowej" płycie słuchacze usłyszą tylko głos. Jestem bardzo ciekawa ich reakcji.
ROZMAWIAŁ: Artur Borkowski
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?