Do Lublina przyjeżdża mistrz Polski. W piątek koszykarze Startu zmierzą się ze Śląskiem Wrocław

Krzysztof Nowacki
Krzysztof Nowacki
W meczu z Twardymi Piernikami Toruń koszykarze Startu zdobyli 104 punkty. To ich rekord w tym sezonie EBL
W meczu z Twardymi Piernikami Toruń koszykarze Startu zdobyli 104 punkty. To ich rekord w tym sezonie EBL Wojciech Szubartowski
Po wtorkowej wygranej z ekipą z Torunia już dzisiaj koszykarze Startu Lublin powalczą o kolejne punkty w EBL. W hali Globus zmierzą się ze Śląskiem Wrocław, ubiegłorocznym mistrzem Polski.

Mimo niskiej pozycji w tabeli koszykarze Startu nie tracili nadziei na awans do fazy play-off, ale jednocześnie musieli oglądać się za siebie, bo ich ligowy byt nie był pewny. Po wtorkowej wygranej z Twardymi Piernikami Toruń (104:83), najsłabszym zespołem w Energa Basket Lidze, czerwono-czarni mają cztery punkty przewagi. - Cieszy, że pod presją walki o utrzymanie potrafiliśmy wygrać – przyznaje Mateusz Dziemba.

Kapitan Startu ma tylko jedno zastrzeżenie do postawy drużyny. - Nasze rzuty wolne wciąż są do poprawy – dodaje. W meczu z Toruniem skuteczność lubelskich graczy w tym elemencie wyniosła 57-procent. Start najgorzej wykonuje wolne w całej lidze (średnia sezonu 67-proc.).

Matematycznie podopieczni trenera Artura Gronka wciąż mają szansę na „ósemkę”, ale do tej pozycji tracą cztery punkty i potrzebują nie tylko zwycięstw, ale również porażek rywali. A o wygraną będzie trudno już w piątek, gdy do hali Globus przyjedzie Śląsk Wrocław.

W ekipie z Dolnego Śląska, mistrza Polski z 2022 roku, doszło niedawno do zmiany na ławce trenerskiej. Andreja Urlepa zastąpił Ertuğrul Erdoğan. - Podjąłem się niełatwej misji, przejąłem drużynę w trakcie sezonu, muszę lepiej poznać graczy, a oni mnie. Na tę chwilę najważniejszym celem jest sprawienie, aby drużyna zrobiła krok do przodu i prezentowała się lepiej niż w ostatnich tygodniach – twierdzi 55-letni turecki szkoleniowiec.

Śląsk grę w polskiej lidze łączy z występami w 7DAYS EuroCup. Natomiast Start rywalizuje w rozgrywkach European North Basketball League. - Nie mamy teraz łatwej pracy, ponieważ gramy co dwa-trzy dni. Zawodnicy nie mają czasu na odpoczynek, a trenerzy na przygotowania – przyznaje Artur Gronek.

Piątkowe spotkanie ze Śląskiem rozpocznie się o godz. 17.30.

“Bodyguard” lekiem na hejt?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na Twitterze!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na Twiterze!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski
Dodaj ogłoszenie