Doktoranci skarżą się na ratuszowy program stypendialny. Miasto obiecuje zmiany

- Nie ma realnej możliwości, aby uzbierać wymaganych 150 punktów. Potrzebne byłoby do tego wydanie np. sześciu książek lub kilkunastu artykułów naukowych – wskazuje w liście do Kuriera Lubelskiego jeden z lubelskich doktorantów. I zastanawia się: - Czy uzyskanie wymaganych przez miasto 150 pkt jest zatem niemożliwe?

150 punktów uzyskanych w ciągu dwóch lat za publikacje naukowe to kryterium uprawniające do wystąpienia przez doktorantów o stypendium z kasy ratusza. Chodzi o spore pieniądze. Roczne wsparcie to 11 175 zł (pieniądze są wypłacane w transzach, za 9 miesięcy, czyli tyle, ile trwa rok akademicki). „Punktowe kryterium” to nowe rozwiązanie. Zastąpiło średnią ocen, która wynosiła 4,9.

Zmiany weszły w życie we wrześniu 2019 r. – Zweryfikujemy je – zapewnia Marcin Nowak, wiceprzewodniczący Rady Miasta Lublin. I dodaje, że zmiany w systemie stypendialnym były konsultowane z uczelniami:

- Nie otrzymaliśmy żadnych uwag ani do progu punktowego, ani do jakichkolwiek innych zmian co uznaliśmy za akceptację dla naszych propozycji – podkreśla Nowak.

Poziom 150 punktów budził jednak wątpliwości radnych jeszcze w trakcie dyskusji na wrześniowej sesji. - Obawiam się, że to może być troszeczkę za wysoki pułap dla osób, które po dwóch latach studiów doktoranckich, chciałyby aplikować po stypendium prezydenta miasta. Niemniej jednak jesteśmy w tym okresie przejściowym i chyba nikt nie jest w tym momencie przewidzieć, co się stanie -wskazywał Piotr Popiel, radny PiS.

Program stypendialny ratusza ruszył w 2011 r. O pomoc mogą ubiegać się doktoranci oraz studenci. Rocznie na ten cel trafia ok. 1,3 mln zł.

Wsparcie co roku może uzyskać 30 doktorantów. Nabór wniosków do obecnej edycji zakończył się w listopadzie 2019 r. – Wpłynęły 54 wnioski. To troszeczkę mniej niż rok wcześniej – przyznaje Nowak. Wnioski są oceniane. Ratusz zapowiada, że listę stypendystów poznamy do końca stycznia.

O stypendia studenckie ubiega się 115 osób. To o pięć mniej niż gotów jest wesprzeć ratusz. Pomoc dla studenta – za 9 miesięcy – wyniesie 8 940 zł (miesięczne stypendium to równowartość 40 proc. minimalnego wynagrodzenia).