Jan Wojciech Krzyszczak w swojej adaptacji "Zapisków" skupił się na dwóch spośród trzech lat uwięzienia kardynała Wyszyńskiego. Opowiedziana historia zostaje doprowadzona do października 1955 roku, a spektakl kończy się dosłownie w przeddzień przeniesienia prymasa do klasztoru w Komańczy. Pokazuje więc okres dlań najtrudniejszy, dwa lata, które wymagały odeń największej siły moralnej i niezłomności. Poznajemy w owym czasie nie tylko, a nawet nie przede wszystkim, księcia Kościoła, lecz człowieka zmuszonego do stawienia czoła opresyjnemu, ale też w dużym stopniu absurdalnemu systemowi. Owo podkreślenie ludzkiego wymiaru kardynała Wyszyńskiego w niczym nie ujmuje mu wielkości, lecz przeciwnie - czyni go bliższym także tym, którzy znają go jedynie z historycznych przekazów. A przy tym osiąga twórca spektaklu jeszcze jedno - przypomina atmosferę czasów, które nigdy nie powinny się powtórzyć, prowadzi wręcz do historycznej refleksji.
W postać prymasa wcielił się Jan Wojciech Krzyszczak, a partnerują mu m.in. Łukasz Król, Beata Pietroń, Andrzej Sikora, Tomasz Bielawiec i Andrzej Golejewski.
"Zapiski więzienne", poniedziałek, Teatr Kameralny, Dom Kultury LSM, ul. Wallenroda 4a, wstęp wolny
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?