Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dopalacze w Puławach. Młoda kobieta zatrzymana, sklep zamknięty

JPO
Podczas weekendu w całej Polsce zaatakował dopalacz o nazwie "Mocarz".
Podczas weekendu w całej Polsce zaatakował dopalacz o nazwie "Mocarz". KWP Katowice
Zarzuty narażenia innych osób na niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia usłyszała we wtorek 25-latka, która sprzedawała w Puławach dopalacze. Sklep przy ul. Piłsudskiego został zamknięty. Czterech mężczyzn, którzy się w nim zaopatrywali trafili w weekend do szpitala.

- W ubiegły weekend do puławskiego szpitala trafiły cztery osoby, które zatruły się toksyczną substancją występującą w dopalaczach - mówi Marcin Koper, rzecznik puławskiej policji. - Jedni byli agresywni, z drugimi nie było kontaktu. Część z nich przyznała, że dopalacze kupiła w jednym z punktów w mieście - tłumaczy Marcin Koper.

Policjanci współpracując z Państwową Inspekcją Sanitarną weszli do punktu w którym sprzedawane były dopalacze. Sklep został zamknięty. 25-letnia mieszkanka gminy Puławy, która handlowała środkami usłyszała zarzuty narażenia innych osób na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu.

Problem z dopalaczami nasila się nie tylko w Puławach, ale także w całej Polsce. - Dopalacze to nadal ogromne zagrożenie, są dość łatwo dostępne i nie kosztują zbyt wiele. Znaczna ilość osób, zwłaszcza młodych, nieświadomych działania tych toksycznych substancji, zamawia je przez internet - przyznaje Koper.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski