Do zdarzenia doszło w środę wieczorem na przejściu granicznym w Dorohusku. Obywatel Ukrainy wjechał samochodem na zielony pas odpraw przeznaczony dla osób podróżujących bez towarów podlegających zgłoszenie.
- Podczas kontroli we wnętrzu auta strażnicy zobaczyli tekturowe pudła. Kierowca zapytany o ich zawartośc nie potrafił ukryć swojego zmiesznia. Podróżny musiał zdawać sobie sprawę, że wjeżdżając z towarem na zielony pas narusza obowiązujące przepisy - mówi Marcin Czajka z Izby Celnej w Białej Podlaskiej.
Celnicy w pudłach znaleźli 79 elektronicznych urządzeń medycznych, w tym urządzeń do terapii z wykorzystaniem biorezonansu magnetycznego. Wartość przemycanej aparatury została wyceniona na ponad 200 tys. złotych.
- Jak wyjaśnił mieszkaniec Ukrainy urzadzenia medyczne dostał od znajomego. Za przewiezienie towaru przez granicę miał otrzymać 500 hrywien - doddaje Czajka.
Mężczyzna usłyszał zarzut popełnienia przestępstwa skarbowego. Sprawę bada Urząd Celny w Lublinie. Przemytnikowi grozi wysoka grzywna oraz przepadek zatrzymanego towaru.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?